Krzysztof Szwed, szer. rez. Karolina Pilarska, Karol Kubisz i Klaudia Smyla zostali zwycięzcami dodatkowego etapu XV Zimowego Maratonu na Raty w Lublińcu. Wszyscy zawodnicy, którzy pokonali dystans 42 km 195 m otrzymali pamiątkowe medale.
Zwycięzcy 15. edycji „Zimnara". Od lewej stoją: Klaudia Smyla, szer. rez. Karolina Pilarska, Krzysztof Skiba i Karol Kubisz.
W sobotę odbył się dodatkowy, siedmiokilometrowy etap „Zimnara" – imprezy organizowanej przez Wojskowy Klub Biegacza Meta. Na „Trasie zająca” wystartowali zawodnicy, którzy nie wzięli udziału w jednym z poprzednich etapów, przez co nie zaliczyli pełnego dystansu maratońskiego. W sumie dodatkowy etap ukończyło 60 osób, jednak 11 młodzieżowców rywalizowało na dystansie 2 km. Część z 39 seniorów i 10 seniorek udział w zawodach potraktowało wyłącznie treningowo, a na trasie dopingowali do walki tych, którzy jeszcze walczyli o dobry czas.
W sześciu poprzednich etapach maratoński dystans pokonało 30 osób, dzięki dodatkowemu etapowi dołączyło do nich kolejnych 16 zawodników. Jednak w klasyfikacji generalnej imprezy zostali oni zaklasyfikowani za biegaczami, którzy ukończyli Zimowy Maraton na Raty w terminie od 3 stycznia do 7 lutego.
Na „Trasie zająca”
Pierwszy na mecie dodatkowego etapu zameldował się Krzysztof Szwed, dyrektor „Zimnara”. Na śliskiej trasie uzyskał wynik 26 min 55 s. Drugie miejsce zajął Zenon Nowak z Woźnik, zaś trzecie – Grzegorz Grzywna z Olesna. Kolejne miejsca przypadły: Tomaszowi Sosnowskiemu, Krzysztofowi Skibie (obaj z WKB Meta) i Kamilowi Pilarskiemu z Koszęcina. Jednym z zawodników, którzy udział w sobotnim etapie potraktowali jako trening był Krzysztof Skiba, zwycięzca wszystkich wcześniejszych etapów i klasyfikacji generalnej imprezy. – Dziś „odpuściłem”. Ponieważ w ubiegłym tygodniu bolało mnie kolano, wolałem nie ryzykować kontuzji – przyznaje Skiba, którego za dwa tygodnie czeka start w mistrzostwach Śląska w biegach przełajowych.
Krzysztof Szwed, zwycięzca dzisiejszego etapu startuje od pierwszej edycji imprezy, a od dziesiątej jest dyrektorem maratonu. – Zaczynając „Zimnara” nigdy nie myślałem, że kiedyś pokonam pełny dystans maratoński. To wymaga od zawodników olbrzymiego wysiłku – mówi Krzysztof Szwed. – Pokonanie maratonu na raty uświadomiło nam, jak wielkim wyzwaniem jest pokonanie tego magicznego dystansu w jednym biegu – dodaje.
Dla szer. rez. Karoliny Pilarskiej „Zimnar” jest formą przygotowań do nowego sezonu. – Nie ścigam się na trasie, ale bardzo lubię tę imprezę – zapewnia. Najlepsza zawodniczka Mety ustanowiła nowy rekord trasy i imprezy. W tym roku na „Zimnarze” w rywalizacji młodzieży bardzo dobrze spisali się podopieczni Karoliny Pilarskiej, trenerki młodych zawodników Mety. Klaudia Smyla i Karol Kubisz byli najlepsi w klasyfikacji generalnej.
Wstęp do wielkiego biegania
Zimowy Maraton na Raty w Lublińcu rozgrywany jest od 2001 roku. Pierwszą edycję imprezy wygrali Mirosław Szraucner i Irmina Włoch. Maraton na raty pokonało za pierwszym razem sześciu mężczyzn i dwie kobiety, a w imprezie startowało 28 osób. Zawody zorganizowane przez Wojskowy Klub Biegacza Meta były pierwszymi tego typu w Polsce.
– Chcieliśmy zimą wspólnie trenować i wspólnie się motywować do ciężkich treningów. A przy okazji zamierzaliśmy się trochę pościgać. I tak narodził się pomysł Zimowego Maratonu na Raty – wspomina Mirosław Szraucner. – Cel osiągnęliśmy. Mobilizujemy cały czas nowe osoby do biegania i zamierzamy jak najdłużej kontynuować organizację tych zawodów. Po pierwszej edycji nikt się nie spodziewał, że ta impreza zyska taką popularność i inni skopiują nasz pomysł – mówi pierwszy triumfator maratonu.
W 2007 roku kpt. Andrzej Liśniewski, zawodnik Mety mieszkający w Warszawie, zorganizował Zimnara w stolicy. Rok później maraton na raty biegano również w Katowicach oraz poza granicami kraju – pierwsze edycje imprezy odbyły się w Iraku, Afganistanie i Libanie. W 2009 roku „zimnarowcy” biegali w Lublińcu, Warszawie, Braniewie, Oławie, Dobrodzieniu, Orle i Grodźcu. W kolejnych latach pomysł Mety skopiowano jeszcze w innych miastach i miejscowościach. W 2011 Zimnar zawitał do Elbląga i Gliwic, w 2012 do Przasnysza, w 2013 do Sulechowa, a w 2015 do Panek. Dwa lata temu „Zimnar” zorganizowano także w Kosowie.
Wyniki etapu dodatkowego „Zimnara"
Mężczyźni
1. Krzysztof Szwed (WKB Meta Lubliniec) 26 min 55 s
2. Zenon Nowak (Woźniki) 27,24
3. Grzegorz Grzywna (Olesno) 27,27
4. Tomasz Sosnowski (WKB Meta Lubliniec) 27,31
5. Krzysztof Skiba (WKB Meta Lubliniec) 28,20
6. Kamil Pilarski (Koszęcin) 28,30.
Kobiety
1. Karolina Pilarska (WKB Meta Lubliniec) 30,26
2. Monika Lis (WKB Meta Lubliniec) 33,11
3. Dorota Kubisz (WKB Meta Lubliniec) 34,25.
Młodzicy
1. Karol Kubisz (WKB Meta Lubliniec) 8,33
2. Mateusz Grobelny (Lubliniec) 8,50
3. Michał Kuchmistrz (WKB Meta Lubliniec) 9,00.
Młodziczki
1. Klaudia Smyla (WKB Meta Lubliniec) 9,28
2. Karolina Lancman (WKB Meta Lubliniec) 10,09
3. Ewa Bambynek (Lubliniec) 13,12.
autor zdjęć: Jacek Szustakowski
komentarze