moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Anakonda-14”: końcowe odliczanie

Dwanaście i pół tysiąca żołnierzy z dziewięciu państw NATO weźmie udział w ćwiczeniach „Anakonda-14”, największych w polskiej armii. Na poligonach w całej Polsce pojawi się między innymi 126 transporterów opancerzonych i 25 samolotów, w morze wyjdzie 17 okrętów. Na manewrach, które ruszą 24 września, najliczniejszą reprezentacją będą wojskowi z 12 Brygady Zmechanizowanej.


Dla 12 Brygady Zmechanizowanej to jedno z największych przedsięwzięć logistycznych ostatnich lat. Żołnierze i sprzęt ze Szczecina i Stargardu Szczecińskiego na poligon w Orzyszu jechali czterema pociągami, pokonując 740 kilometrów. – Do 24 września będziemy tu trenować między innymi strzelanie i kierowanie ogniem. A wszystko po to, by przygotowywać się do manewrów „Anakonda-14”, w których odegramy rolę pierwszoplanowego ćwiczącego – mówi kpt. Janusz Błaszczak, oficer prasowy szczecińskiej brygady. Łącznie 12 Brygada wyśle do Orzysza około tysiąca żołnierzy i 300 sztuk sprzętu: bojowe wozy piechoty, transportery opancerzone Rosomak, wozy dowodzenia i łączności. – To dla nas ogromne wyzwanie, tym bardziej że nasi żołnierze znajdą się na nowym terenie. Zwykle ćwiczymy na poligonie w Drawsku – przyznaje kpt. Błaszczak.


„Anakonda-14” to największe ćwiczenia w polskiej armii. Po raz pierwszy zostały zorganizowane w 2006 roku i od tamtego czasu odbywają się co dwa lata. Scenariusz manewrów zakłada konflikt pomiędzy dwoma blokami państw: Wschodnim Eurolandem (czyli „czerwonymi”) oraz Sojuszem Państw Morza Niebieskiego, w którym znajduje się Wislandia. – Euroland ma zamiar przejąć złoża surowców energetycznych, które znajdują się na jej terenie – opowiada mjr Marek Pietrzak z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, szef Centrum Prasowo-Informacyjnego Ćwiczenia. – Zabiegi dyplomatyczne nie łagodzą napięcia. Wreszcie dochodzi do konfrontacji zbrojnej – mówi. Zadaniem „niebieskich” jest rozpoznanie przeciwnika, odparcie uderzenia, wyprowadzenie kontrataku, wreszcie rozbicie jego sił. Mjr Pietrzak dodaje, że na kształt scenariusza nie miały bezpośredniego wpływu wydarzenia za naszą wschodnią granicą. – Przygotowania do ćwiczeń rozpoczęły się wcześniej, mniej więcej półtora roku temu – zaznacza.



W manewrach weźmie udział blisko 12,5 tysiąca żołnierzy, w tym 750 z państw sojuszniczych: Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanady, Czech, Estonii, Litwy, Holandii i Węgier. Do tego dochodzi cała masa sprzętu, między innymi 17 okrętów, tyle samo śmigłowców, 25 samolotów (wśród nich cztery F-16 z USA i dwa z Holandii, a także transportowy Hercules z Wielkiej Brytanii), 126 transporterów opancerzonych, 53 artyleryjskie zestawy przeciwlotnicze, 15 haubic i wyrzutni rakiet. Żołnierze będą ćwiczyć na poligonach w Orzyszu (tutaj pojawi się ich najwięcej, bo aż cztery tysiące), Ustce, Drawsku (tu z kolei zameldują się między innymi Brytyjczycy z 16 Brygady Powietrzno-Desantowej oraz jedna kompania z USA), Nowej Dębie, marynarze zaś na bałtyckich poligonach morskich. Około 600 mundurowych zostało wyznaczonych, by wcielać się w rolę przeciwnika.

Ale wojska ćwiczące na poligonach to zaledwie część sił, którymi będą dysponowały strony konfliktu. Duża część walk rozegra się w przestrzeni wirtualnej, a trafność decyzji poszczególnych dowódców oceni komputer. Manewry na poligonach będą stanowiły zwieńczenie fazy sztabowej.


Według mjr. Pietrzaka tegoroczne ćwiczenia są wyjątkowe. A wszystko przez inaczej rozłożone akcenty. – Dwa lata temu na przykład bardziej rozwinięta była współpraca z organami administracji państwowej. W scenariuszu większą wagę przywiązywaliśmy do tego, co się będzie działo już po zakończeniu konfliktu, czyli do odbudowy struktur państwa – wspomina mjr Pietrzak. – Tym razem nacisk został położony na kwestie militarne. Będziemy sprawdzali gotowość do przyjęcia sojuszniczych sił i współpracy z nami – dodaje.

Przygotowania do „Anakondy” idą pełną parą. Przez najbliższe dni żołnierze będą zjeżdżać na poligony. – Pełną gotowość muszą osiągnąć 23 września – podsumowuje mjr Pietrzak.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: st. chor. Adam Roik/ CC DORSZ

dodaj komentarz

komentarze


Na Baltexpo o bezpiecznym morzu
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Nowe horyzonty medyków
Zjednoczyć wysiłek w przeciwdziałaniu presji migracyjnej
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Terytorialsi dłużej będą wspierać Straż Graniczną
Terytorialsi ćwiczyli taktykę i walkę z pożarem
Od doświadczeń z wojny do pokolenia Z
Kircholm 1605
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Historia jest po to, by z niej czerpać
Okiełznać Borsuka
Abolicja dla ochotników
Żołnierze testują nowoczesne drony. To polska robota
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Świadczenia mieszkaniowe w górę
Dziki na Legwanach
Kopuła nad bewupem
Pływali jak morscy komandosi
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Wyzwaniem – czas
Koniec pewnej epoki
Weterani pamiętają
Koniec dzieciństwa
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Wkrótce rusza pilotaż powszechnych szkoleń obronnych
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
Rekompensaty na nowych zasadach
Wioślarze mistrzami świata, a pięcioboiści znów na podium
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Wojsko podzieli się Merkurym 2.0
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Lubuscy pancerniacy sforsują Odrę
Brytyjczycy na wschodniej straży
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Dzień Bezpieczeństwa na Baltexpo
RAF nad Polską. Cel: patrolować i odstraszać
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Baltexpo ‘25 wystartowały
Wyspa komandosów i walka z morskim żywiołem
Przedwczesny triumf
Czarna taktyka terytorialsów
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
„Road Runner” w Libanie
Polski „Wiking” dla Danii
Jednym głosem w sprawie obronności
Kraków – strategiczne centrum wojskowej medycyny
Speczespół wybierze „Orkę”
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Para ratowników i pies w kopalni złota
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Rozwijanie śmigłowcowych zdolności
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Polskie „Tygrysy” nagrodzone w Portugalii
Maratońskie święto w Warszawie
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
W obronie gazoportu
Unia chce zbudować „mur dronowy"
AWL zainaugurowała rok akademicki 2025/26
Medycyna na trudne czasy
Medale pięcioboistów Wojska Polskiego
W poszukiwaniu majora Serafina
Europa ma być zdolna do obrony
Owad z drukarki
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Jak skutecznie szkolić polskie wojsko?
Apache i Chinook a sprawa polska
Drony w natarciu
W wojsku orientują się najlepiej
Strategiczna inwestycja w Bumarze-Łabędy
Rój bezzałogowców nad Orzyszem

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO