moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Afganistan? Jestem optymistą

Tak naprawdę zwycięstwo Aszrafa Ghani w wyborach prezydenckich niewiele zmienia w sytuacji Afganistanu. Zarzuty o fałszerstwa wyborcze pojawiały się już po pierwszej turze. Nie sądzę, by teraz doprowadziły one do paraliżu całego kraju i wojny domowej – mówi gen. Roman Polko, były dowódca GROM-u, były zastępca, a później p.o. szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Nie sądzę, by o kształcie współpracy Afganistanu z NATO czy USA decydował wynik wyborów prezydenckich. Jestem optymistą i uważam, że niezależnie od tego, kto będzie prezydentem i tak doprowadzi do podpisania umowy o dalsze stacjonowanie wojska NATO w Afganistanie. Dotychczasowy prezydent Hamid Karzaj też nieraz spierał się z USA, bo wiedział, że całkowita uległość wobec Ameryki nie byłaby dobrze postrzegana przez Afgańczyków.  

Czy 10 tysięcy żołnierzy USA to wystarczająca liczba, by nie zaprzepaścić tego, co osiągnięto przez ostatnie kilkanaście lat w Afganistanie? Myślę, że tak. Jednak według mnie najważniejszą rzeczą jest to, by oprócz wsparcia militarnego Afgańczycy otrzymali jeszcze pomoc m.in. z zakresu infrastruktury, gospodarki, służby zdrowia czy programów edukacyjnych zwalczających chociażby częsty w Afganistanie analfabetyzm. Nie możemy poprzestać jedynie na wysłaniu wojska, ale musimy zaangażować się w rozwój programów pomocowych. To kwestia naszej odpowiedzialności wobec mieszkańców tego kraju. W języku angielskim jest bardzo trafne określenie – you touch, you get. Weszliśmy do Afganistanu, to teraz musimy być konsekwentni i nie opuszczać Afgańczyków, dopóki nie wywiążemy się z naszych zobowiązań wobec nich. Tym bardziej, że Zachód stać na wdrożenie programów pomocowych, skoro w niektórych latach budżet NATO czy USA przeznaczany na interwencję militarną w Afganistanie był większy niż cały budżet tego państwa.  

Jestem przekonany, że Polska także powinna być zaangażowana w pomoc Afgańczykom po 2014 roku, gdy zakończy się misja ISAF. Pamiętam zresztą rozmowy z ministrem Radosławem Sikorskim, który uważał podobnie jak ja. Tym bardziej, że Polacy mają o tyle łatwiej od Amerykanów, że nie jesteśmy postrzegani jako ci, którzy chcą narzucić Afgańczykom swój styl życia. Jesteśmy w Afganistanie lepiej postrzegani niż USA i możemy to wykorzystać.

gen. dyw. rez. Roman Polko
były dowódca GROM-u, autor kilku książek, m.in. ostatnio wydanej, napisanej wspólnie z żoną Pauliną Polko, „Szefologiki, czyli logiki szefowania”

dodaj komentarz

komentarze


Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
 
Rekordziści z WAT
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Posłowie dyskutowali o WOT
Wytropić zagrożenie
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Sandhurst: końcowe odliczanie
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
NATO na północnym szlaku
Kolejne FlyEye dla wojska
Zachować właściwą kolejność działań
Pytania o europejską tarczę
SOR w Legionowie
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
25 lat w NATO – serwis specjalny
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Pod skrzydłami Kormoranów
W Italii, za wolność waszą i naszą
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Sprawa katyńska à la española
Metoda małych kroków
Wojna w świętym mieście, epilog
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
W obronie wschodniej flanki NATO
Pilecki ucieka z Auschwitz
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Szybki marsz, trudny odwrót
Gunner, nie runner
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Weterani w Polsce, weterani na świecie
Na straży wschodniej flanki NATO
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Tragiczne zdarzenie na służbie
Kadisz za bohaterów
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Zmiany w dodatkach stażowych
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Święto stołecznego garnizonu
NATO on Northern Track
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Wojna w świętym mieście, część druga
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Ameryka daje wsparcie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO