Zawodnicy rywalizujący w bazie wojskowej w Ghazni o zwycięstwo w Zimowym Maratonie na Raty pokonali już dystans 22,5 km. Liderem klasyfikacji generalnej jest ppłk Bogdan Rycerski. O drugie miejsce zaciętą walkę toczy dwóch zawodników: Dawid Streng i Krzysztof Szmajda.
Zawodnicy rywalizujący na trasie trzeciego etapu w Ghazni biegali na lekko zmrożonej trasie. Fot. kpt. Justyna Balik.
W trzeci weekend stycznia biegacze w Afganistanie mieli przerwę w startach w „Zimnarze”, ale biegali na dystansie 21 km w ramach półmaratonu, który odbywał się w Houston. Piękne medale – takie same, jakie otrzymywali zawodnicy rywalizujący w Stanach Zjednoczonych – odebrało za ukończenie biegu 92 żołnierzy. Przynajmniej jeden etap „Zimnara” ma za sobą nieco mniej biegaczy – 75. Ale tylko 66 z nich ma jeszcze szansę ukończyć Zimowy Maraton na Raty. Regulamin biegu w Afganistanie określa, że sklasyfikowani zostaną zawodnicy, którzy pokonają pięć z sześciu etapów o długości 7,5 km. Natomiast tym, którzy zaliczą sześć startów, do „generalki” nie będzie brany pod uwagę najgorszy wynik.
Po trzech etapach, po odrzuceniu najsłabszego czasu, liderem klasyfikacji jest ppłk Bogdan Rycerski. Z wynikiem 1:01:00 wyprzedza Dawida Strenga (1:04:40), Krzysztofa Szmajdę (1:04:44), Roberta Rutkowskiego (1:06:10) i Rafała Śmiałkowskiego (1:06:52). Na trzecim etapie triumfował Bradley Bandera, który wynikiem 30 min 7 s ustanowił nowy rekord 7,5 km trasy. Dwie sekundy po zwycięzcy linię mety przekroczył ppłk Bogdan Rycerski. Na lekko zmrożonej trasie poprawił swój najlepszy wynik z pierwszego etapu aż o 42 s. Trzecie miejsce zajął Dawid Streng z czasem 31 min 55 s, czwarte – Rafał Śmiałkowski (32:05), piąte – Krzysztof Szmajda (32:22), a szóste – Paweł Stefański (33:30). Trzeci etap ukończyło 59 zawodników.
W 5 Lubuskim Pułku Artylerii w Sulechowie biegacze mają za sobą cztery etapy „Zimnara”. Wszystkie pokonało dziewięcioro zawodników. Najlepszy czas po przebiegnięciu 24 km ma szer. Kamil Przyworski. Z wynikiem 1 godz. 30 min 27 s o osiem sekund wyprzedza brata Krzysztofa. Trzecie miejsce, z czasem 1 godz. 38 min 15 s, zajmuje st. sierż. Marcin Matusiak, a czwarte szer. Anna Pogorzelska. Mistrzynię Wojska Polskiego w maratonie z 2013 roku do miejsca na podium dzielą już tylko trzy sekundy.
Na trasie czwartego etapu „Zimnara” na terenie koszar 5 Lubuskiego Pułku Artylerii w Sulechowie. Fot. mł. chor. Krzysztof Mol.
Czwarty etap pokonało 13 biegaczy i dwie biegaczki. – Frekwencja w porównaniu z trzecim etapem, mimo jedenastostopniowego mrozu, się poprawiła. Po raz kolejny o zwycięstwo rywalizowali pomiędzy sobą bracia Przyworscy. Na ostatnich 200 metrach Kamil oderwał się od brata. Na mecie uzyskał nad nim 8 sekund przewagi i tym samym został samodzielnym liderem w klasyfikacji generalnej – mówi mł. chor. Krzysztof Mol, organizator II Zimowego Maratonu na Raty w Sulechowie. Szer. Kamil Przyworski wygrał czwarty etap z wynikiem 22 min 51 s. Trzecie miejsce – ze stratą dwóch minut – zajęła szer. Anna Pogorzelska.
Cztery etapy ukończyli również uczestnicy III Zimowego Maratonu na Raty w Przasnyszu. – Na starcie najbardziej mroźnego w tym roku etapu stawiło się 21 zawodników. Mimo temperatury minus 17 stopni nikt się nie poddał. Wszyscy dotarli do mety – relacjonuje kpt. Wojciech Winnicki, organizator i uczestnik imprezy. Dwa pierwsze miejsca zajęli zawodnicy Promyka Ciechanów. Z czasem 25 min 1 s triumfował Daniel Mocek. Piotr Goś na sześciokilometrowej trasie stracił do niego 1 min 6 s. Mocek wygrał po raz czwarty z rzędu przed Gosiem, a trzeci – również po raz czwarty – był Michał Popławski z Przasnysza. W rywalizacji pań trzecie etapowe zwycięstwo odniosła Katarzyna Dembińska. W klasyfikacji generalnej imprezy prowadzi Mocek (1:36:56) przed Gosiem (1:43:00), Popławskim (1:52:12) i Włodzimierzem Puchałą (1:54:55).
Czwarty etap Zimowego Cross Maratonu na Raty w Oławie i Jelczu-Laskowicach ukończyło 224 zawodników, w tym dziewiętnaścioro w konkurencji nordic walking. Rafał Tyburek z grupy Biegaj z SCA Oława wygrał po raz trzeci z rzędu w tegorocznej imprezie. Na finiszu wyprzedził o dwie sekundy triumfatora pierwszego etapu Grzegorza Kiełczewskiego z Wrocławia. Tyburek uzyskał czas 20 min 42 s. Trzecie miejsce zajął Paweł Szyler z Zabardowic (z wynikiem 21 min 25 s). Pierwsze miejsce w rywalizacji pań zajęła Agata Litwin z Wrocławia (25,34). W konkurencji nordic walking triumfował Paweł Iwankiewicz z Wrocławia, który dystans 6 km pokonał w 44 min 14 s. Wszystkie cztery etapy „Zimnara” ukończyło 156 biegaczy i 13 piechurów. Liderem klasyfikacji generalnej jest Rafał Tyburek, który 24 km pokonał w 1 godz. 23 min 44 s. Drugie miejsce – ze stratą 26 s – zajmuje Grzegorz Kiełczewski, a trzecie Piotr Spaliński (do lidera traci 3 min33 s).
Uczestnicy „Zimnara” w Dobrodzieniu pokonali wprawdzie trzy etapy, ale mają już w nogach dystans 30 km. Trzeci etap wygrał triumfator dwóch pierwszych – Krzysztof Pachuta z Opola. Na trasie o długości 10 km uzyskał czas 37 min 6 s. Drugi – ze stratą 13 s – był Miłosz Brzeszcz z Jemielnicy, a trzeci Marek Kapela z Dobrodzienia. Dystans 10 km pokonało 31 zawodników. Natomiast na trasie o długości 5 km rywalizowały cztery panie w konkurencji nordic walking. Najszybciej maszerowała Aneta Dmowska. Liderem szóstej edycji „Zimnara” w Dobrodzieniu jest Krzysztof Pachuta, który 30 km pokonał w 1 godz. 49 min 37 s. Drugie miejsce, ze stratą 2 min 53 s, zajmuje Marcin Zieliński.
autor zdjęć: kpt. Justyna Balik, mł. chor. Krzysztof Mol
komentarze