Uatrakcyjnienie służby w Narodowych Siłach Rezerwowych, uproszczenie przepisów dla pracodawców zatrudniających żołnierzy rezerwy i ściślejsze powiązanie NSR z jednostkami wojskowymi – to niektóre zmiany zaproponowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Projekt nowelizacji ustawy o NSR trafił właśnie do sejmowej Komisji Obrony Narodowej.
– Trzy lata funkcjonowania ustawy o NSR pokazały, co należy zmienić w przepisach. Jestem przekonany, że zaproponowane przez nas zmiany nie tylko usprawnią ich funkcjonowanie, ale również podniosą atrakcyjność tego rodzaju służby wojskowej – przekonywał Czesław Mroczek, wiceminister obrony, podczas sejmowej debaty na temat projektu.
Co MON chce zmienić? Przede wszystkim uprościć przepisy dotyczące ubiegania się o rekompensatę przez pracodawcę w chwili, kiedy pracownik – żołnierz NSR – został powołany do czynnej służby lub na szkolenie. Zmieni się także sposób naliczania tych rekompensat. Ułatwienia będą dotyczyć absolwentów szkół wojskowych. Nie będą oni musieli przechodzić pełnego cyklu szkolenia służby przygotowawczej. Więcej uprawnień dostaną żołnierze kobiety. I tak, w czasie ciąży i po porodzie będzie zawieszany przydział kryzysowy. Dzięki temu kobieta będzie mogła wrócić do rezerwy bez konieczności zawierania nowego kontraktu.
– Dokonujemy zmiany w zakresie naliczania uposażeń dla żołnierzy rezerwy z tytułu ćwiczeń wojskowych według stopnia etatowego zajmowanego stanowiska służbowego, a nie – jak było dotychczas – według posiadanego stopnia wojskowego. Wprowadzamy także dodatek motywacyjny, jaki otrzymują żołnierze służby zawodowej – wymieniał wiceminister Mroczek.
Jeśli nowelizacja wejdzie w życie, będzie można zmieniać zakres obowiązków żołnierza NSR, dodając aneksy do podpisanego przez niego kontraktu. – Dzięki temu nie trzeba będzie zawierać nowego kontraktu. Tym samym nie będzie konieczności ponownej weryfikacji i sprawdzania kandydata do NSR – mówił w Sejmie wiceminister Mroczek.
Projekt nowelizacji znosi także ograniczenia czasowe dotyczące terminu zawierania kontraktów z żołnierzami w czynnej służbie wojskowej. Nadawanie przydziałów kryzysowych będzie możliwe także w przypadku żołnierzy zwalnianych z czynnej służby wojskowej, zawodowej służby wojskowej lub służby kandydackiej. MON chce również znieść ograniczenie górnej granicy 15 lat, jeśli chodzi o możliwość pozostawania na przydziale kryzysowym. Żołnierze rezerwy wykonujący obowiązki w ramach NSR będą podlegali opiniowaniu służbowemu.
Zmiany mają też dotyczyć systemu szkoleń. – Wprowadzamy możliwość zobowiązania żołnierzy NSR do odbycia jednorazowo ćwiczeń wojskowych długotrwałych w okresie łącznego pozostawania na przydziale kryzysowym – wymieniał wiceminister Mroczek.
Żołnierze NSR będą też mogli zgłaszać się na ochotnika do jednostek, uczelni i szkół wojskowych, by odbyć szkolenie. Ukłonem w stronę żołnierzy NSR będzie prawo do zmiany terminu szkolenia ze względów rodzinnych oraz wprowadzenie możliwości skrócenia okresu służby przygotowawczej dla osób, które przeszły wyszkolenie wojskowe.
Projektem nowelizacji ustawy zajmą się teraz posłowie z Komisji Obrony Narodowej.
autor zdjęć: kpt. Ewa Nowicka-Szlufik
komentarze