moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polski lotnik samotnie pokonał Atlantyk

Bez spadochronu i radia, za to w eleganckiej marynarce kapitan Stanisław Skarżyński jako pierwszy Polak pokonał w 1933 roku samolotem Atlantyk. Jego RWD-5bis polskiej konstrukcji jest do dziś najmniejszą maszyną, jaka przeleciała ocean. Dziś w Senacie z okazji 80. rocznicy tego wydarzenia otwarto wystawę.

Stanisław Skarżyński w samolocie RWD-5bis podczas startu.

– Pułkownik Stanisław Skarżyński był wielkim pilotem, a jego wyczyn zapisał się na kartach historii – podkreślił wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski, otwierając poświęconą lotnikowi ekspozycję. Na wystawę, ukazującą główne wydarzenia z życia słynnego lotnika, składa się około 30 plansz z fotografiami i reprodukcjami dokumentów. Udostępniły je m.in. Narodowe Archiwum Cyfrowe, Centralne Archiwum Wojskowe i Aeroklub Polski. Najcenniejsze są jednak zdjęcia rodzinne przekazane przez mieszkającego w Wielkiej Brytanii Macieja Skarżyńskiego, syna pilota. Był on obecny na otwarciu wystawy. Stwierdził, że jego ojciec był skromnym człowiekiem. – Zamiar wykonania rekordowego lotu trzymał do ostatniej chwili w tajemnicy. Wiedzieli o nim tylko wojskowi zwierzchnicy – opowiadał.

Zdaniem gen. broni pil. Lecha Majewskiego, dowódcy Sił Powietrznych, Skarżyński należy do panteonu polskiego lotnictwa, a jego osiągnięcia do dziś inspirują pilotów. Jego imię nosi 8 Baza Lotnictwa Transportowego w Krakowie. Jak zaznaczył generał, rekord pilota dotychczas nie został pobity. – Po nim nikt nie odważył się polecieć nad Atlantykiem tak małym samolotem – stwierdził dowódca.

7 maja 1933 roku kpt. Stanisław Skarżyński wystartował z St. Louis w Senegalu. Siedział za sterami RWD-5bis. Po ponad 20 godzinach lotu wylądował w Maceió, w północno-wschodniej Brazylii. Leciał bez radia i spadochronu.

W sumie pokonał 3852 km, ustanawiając międzynarodowy rekord długości oraz czasu przelotu samolotem sportowym o wadze do 450 kg. – Jego wyczyn rozsławił polskie lotnictwo – powiedział senator Sitarz. Dodał, że lotnik, oprócz pobicia rekordu, chciał spopularyzować na świecie samolot polskiej konstrukcji – RWD-5bis.

Samolot RWD-5bis, nr rej. SP-AJU, na którym kapitan Stanisław Skarżyński dokonał przelotu przez Atlantyk.

Maszyna została zbudowana specjalnie na ten lot w warszawskich Doświadczalnych Warsztatach Lotniczych. Zamontowano w niej dodatkowe zbiorniki paliwa, dzięki czemu miała zasięg do 5000 km. Do dziś samolot ten pozostaje najmniejszym, jaki przeleciał przez Atlantyk.

„Brawurowy przelot świadczy o wysokich wartościach duchowych i rozmachu człowieka, który dokonał tego wyczynu” – donosiła w 1933 roku „Polska Zbrojna” o sukcesie kpt. Skarżyńskiego. Za swoje osiągnięcia pilot został awansowany do stopnia majora i jako jedyny Polak w historii uhonorowany Medalem im. Louisa Blériota przez Międzynarodową Federację Lotniczą.

Wystawę, którą przygotowało Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego wspólnie z Towarzystwem Polsko-Brazylijskim, będzie można oglądać do 5 grudnia.

Stanisław Skarżyński do lotnictwa trafił po wojnie polsko-bolszewickiej, podczas której walczył w szeregach 29 Pułku Strzelców Kaniowskich i został ciężko ranny w kolano. Nie mógł służyć dalej w piechocie. W 1931 roku okrążył Afrykę  samolotem PZL-Ł2. Niedługo potem został zastępcą dowódcy 4 Pułku Lotniczego w Toruniu. W czasie II wojny światowej przedostał się do Wielkiej Brytanii, gdzie walczył jako pilot bombowca. Zginął, wracając z nalotu na niemiecką Bremę 26 czerwca 1942 roku. Jego samolot trafiony w silnik przymusowo wodował na Morzu Północnym. W czasie ewakuacji Skarżyński utonął. Pośmiertnie został awansowany do stopnia pułkownika.

Nad Atlantykiem pierwsi przelecieli z Nowej Funlandii do Irlandii Brytyjczycy: John Alcock i Arthur Whitten Brown. Było to 14 czerwca 1919 roku. Samotnie ocean przebył samolotem z Nowego Jorku do Paryża Amerykanin Charles Lindbergh 21 maja 1927 roku.

W Polsce próbę przelotu nad Atlantykiem podjęli majorowie Ludwik Idzikowski i Kazimierz Kubala. 3 sierpnia 1928 roku wystartowali z podparyskiego lotniska, ale po kilkunastu godzinach z powodu awarii silnika musieli wodować. Uratowali ich marynarze. Niespełna rok później lotnicy spróbowali ponownie, ale ich samolot znów uległ awarii. W czasie lądowania na skalistej wysepce maszyna stanęła w płomieniach. Uratował się tylko major Kubala.
AD

autor zdjęć: Narodowe Archiwum Cyfrowe

dodaj komentarz

komentarze


GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Jednym głosem w sprawie obronności
Żołnierze testują nowoczesne drony. To polska robota
„Road Runner” w Libanie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Speczespół wybierze „Orkę”
W poszukiwaniu majora Serafina
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Maratońskie święto w Warszawie
Kopuła nad bewupem
Jelcz się wzmacnia
Rój bezzałogowców nad Orzyszem
Kircholm 1605
Czarna taktyka terytorialsów
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
Mity i manipulacje
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Historia jest po to, by z niej czerpać
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Kawaleria w szkole
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
Medycy na start
Weterani pamiętają
Dywersanci atakują
Poligon dla medyków w mundurach
Medicine for Hard Times
Zjednoczyć wysiłek w przeciwdziałaniu presji migracyjnej
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
Koniec dzieciństwa
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Terytorialsi w akcji
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Młodzi i bezzałogowce
Abolicja dla ochotników
Dzień Bezpieczeństwa na Baltexpo
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
W wojsku orientują się najlepiej
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Brytyjczycy na wschodniej straży
Leopardy i Rosomaki pokonały Odrę
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Pływali jak morscy komandosi
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Polskie Bayraktary nad Turcją
Drugi wojskowy most
Wyspa komandosów i walka z morskim żywiołem
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Polski „Wiking” dla Danii
Carl-Gustaf przemówił
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Priorytetowe zaangażowanie
Czarna taktyka terytorialsów
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Koniec pewnej epoki
Na Baltexpo o bezpiecznym morzu
Pasja i fart
Unia chce zbudować „mur dronowy"
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Okiełznać Borsuka
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Czarnomorski szlif minerów
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Deterrence in Polish
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO