11 października 2013 r. obchodzono 54. rocznicę powstania 18 Batalionu Powietrznodesantowego. Ponad pół wieku temu do Bielska przybył Samodzielny Batalion Rozpoznawczy, który stał się zalążkiem dzisiejszej jednostki.
Każdego roku spadochroniarze w szczególny sposób świętują ten dzień. Tak było i tym razem. Koszary przy ulicy Bardowskiego w Bielsku-Białej zostały otwarte i na teren batalionu mógł wejść każdy. Frekwencja przerosła najśmielsze oczekiwania. Bramę jednostki przekroczyło ponad 2 tysiące osób w rożnym wieku. Były przedszkola, szkoły, dorośli, mieszkańcy Bielska oraz osoby przyjezdne. Dzieci zachwycały szerokimi uśmiechami i ciekawskimi spojrzeniami. Każdy chciał wszystko zobaczyć, wszędzie być i wszystkiego dotknąć. Z karabinem w ręce można było spotkać nawet… zakonnice z zainteresowaniem spoglądające przez przyrządy celownicze. Niesamowite emocje dla odwiedzających i wielka satysfakcja dla tych, którzy służą w batalionie.
Uczestnicy mogli zwiedzić bazę szkoleniową „osiemnastki”, zapoznać się z wojskowym sprzętem i podziwiać skoki spadochronowe. Te ostatnie były wielką atrakcją szczególnie dla dzieci, które na widok lądujących na placu apelowym spadochroniarzy aż krzyczały z zachwytu. Atrakcji było mnóstwo. Każdy mógł z bliska zobaczyć różne rodzaje broni, których na co dzień używają żołnierze. Były granatniki, moździerze, karabiny wyborowe, pojazdy i sprzęt spadochronowy. Była też wojskowa grochówka, symulator wypadków samochodowych, alko-gogle i tory przeszkód zorganizowane przez instruktorów wychowania fizycznego. Wszystko po to, aby dzieci, młodzież i dorośli mogli zobaczyć choć namiastkę tego, czym codziennie w służbie zajmują się bielscy spadochroniarze.
Jednostka wojskowa od wielu lat jest stałym elementem miasta i mieszkańcy przyzwyczaili się do jej obecności. Nikogo już nie dziwi przemarsz bielskich spadochroniarzy ulicami miasta, stąd też wielu mieszkańców bardzo chętnie korzysta z okazji, by móc lepiej zapoznać się z tym, co znajduje się za bramą koszar. Żołnierze 18 Batalionu wielokrotnie spędzali swoje święto z daleka od rodzin pełniąc obowiązki poza granicami kraju. Wielokrotnie również udowodnili swój profesjonalizm i wyszkolenie. Tego jednak roku batalion prawie w całości mógł celebrować rocznicę swego powstania. Była to także znakomita okazja do wręczenia odznaczeń i wyróżnień dla tych, którzy w szczególny sposób wyróżnili się w służbie.
Przeznaczenie i zadania żołnierzy służących w 18 Batalionie krótko, ale konkretnie ujął w swojej wypowiedzi dowódca 6 Brygady Powietrznodesantowej generał brygady Adam Joks: −Jest to batalion o dużej manewrowości i mobilności, gotowy do przemieszczenia w dowolny rejon świata, do prowadzenia działań bojowych.
Takie jest przeznaczenie jednostki i o tym, między innymi, chcieli powiedzieć spadochroniarze w czasie dnia otwartego. Podpułkownik Ryszard Burczy, dowódca batalionu, z okazji święta złożył żołnierzom życzenia i podziękował za ofiarną i sumienną służbę oraz przypomniał o zadaniach, które czekają wszystkich jeszcze w tym roku. Pamiętać bowiem należy, że już niebawem batalion czeka certyfikacja, czyli sprawdzenie poziomu wyszkolenia bojowego.
Źródło: ppor. Anita Skowron
autor zdjęć: st. szer. Mariusz Barabasz
komentarze