Polska armia zyskała 246 kandydatów na zawodowych żołnierzy. Przysięgę wojskową złożyli studenci Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu i Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Podchorążowie są już po szkoleniu podstawowym i 1 października rozpoczną naukę.
W sobotę przysięgę złożyło 221 podchorążych Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu. W tym gronie znalazło się 58 kobiet. Tutaj także w imieniu grupy ślubowanie na sztandar złożyli najlepsi uczestnicy szkolenia podstawowego, szeregowi podchorążowie: Lotariusz Mainka, Rafał Boniecki, Marcin Ładak i Paweł Pindera. – Zanim studenci przystąpili do przysięgi, uczyli się regulaminów, chodzenia w szyku, postaw strzeleckich, zapoznawali się z budową broni. Słowem, oswajali się z zasadami i specyfiką życia w zespole wojskowym – tłumaczy mjr Piotr Szczepański, rzecznik uczelni.
W trakcie uroczystości do podchorążych przemawiali rektor uczelni płk prof. Mariusz Wiatr oraz zastępca szefa Sztabu Generalnego WP gen. Mieczysław Gocuł. – Służyć ojczyźnie można na wiele sposobów. Wy wybraliście służbę wojskową, która nie jest zawodem jednym z wielu. Armii potrzeba ludzi kreatywnych, zmotywowanych i ambitnych, a wy te cechy posiadacie – podkreślał gen. Gocuł. Zbiórka stała się też okazją do wręczenia „Gwiazd Iraku” i „Gwiazd Afganistanu”. Na wniosek ministra obrony narodowej w dowód nienagannej służby poza granicami kraju odznaczenia otrzymali ppłk dr Tomasz Dukiewicz i mjr Rafał Niedziela.
Wrocławską uroczystość zakończył pokaz wybranych elementów wyszkolenia taktycznego oraz defilada pododdziałów. Teraz podchorąży mają wolne. W koszarach muszą się stawić do północy w poniedziałek. Rok akademicki rozpocznie się 1 października. Podchorążowie formalnie są dopiero kandydatami na zawodowych żołnierzy. Faktycznie jednak złożenie przysięgi oznacza dla nich początek profesjonalnej służby wojskowej.
Studenci AMW złożyli przysięgę w piątek. Uroczystość po raz pierwszy w historii odbyła się na rynku w Pucku. Ślubowanie zakończyło tak zwany unitarny system szkolenia. – Przyszli studenci uczyli się regulaminów, musztry, posługiwania się bronią i sprzętem wojskowym. Strzelali do tarcz, poznawali też podstawowe zasady sztuki wojennej – wylicza kmdr ppor. Wojciech Mundt, rzecznik prasowy Akademii Marynarki Wojennej.
Wstępne szkolenie kończył rejs kandydacki. W tym roku przyszli studenci przez siedem dni pływali po Morzu Bałtyckim fregatą rakietową ORP „Generał Tadeusz Kościuszko”. – W trakcie praktyki zapoznali się z Regulaminem Służby Okrętowej, pełnili wachty morskie na stanowiskach marynarskich, poznali podstawy obsługi urządzeń rakietowych – wyjaśnia kmdr ppor. Mundt.
Tak przygotowani przystąpili w piątek do przysięgi. Złożyło ją 25 studentów. W tym gronie znalazły się trzy kobiety. Czworo z nich w imieniu grupy złożyli ślubowanie na sztandar. Byli to marynarze podchorążowie Ewelina Roman, Marcin Kowerda, Filip Krupski oraz Mateusz Włoszczyk. Studenci zostali w ten sposób nagrodzeni za wysokie oceny zdobyte w trakcie szkolenia podstawowego. Najlepsze uzyskał pochodzący z Sosonowca Mateusz Włoszczyk. – Szkolenie było ciężkie, ale bardzo ciekawe. Teraz czeka nas kilka dni odpoczynku. Rok akademicki rozpoczyna się co prawda 1 października, ale my musimy zameldować się w koszarach AMW już we wtorek – tłumaczy podchorąży. Włoszczyk będzie studiował na Wydziale Nawigacji i Uzbrojenia Okrętowego. Taki wybór był podyktowany zamiłowaniem do astronomii i matematyki.
autor zdjęć: Roksana Borowska; st.chor.sztab. Marek Kańtoch; Krzysztof Miłosz
komentarze