Duch rywalizacji, walka z czasem, terenem i słabościami. Tak w kilku słowach można opisać zakończone we wtorek, 27 października br. dywizyjne zawody użyteczno-bojowe zespołów obrony przed bronią masowego rażenia.
Można powiedzieć, że spotkali się tu najlepsi, bowiem pierwszym etapem poprzedzającym tegoroczne zawody na szczeblu 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej, było wyłonienie wygranych teamów w każdej z podległych jednostek wojskowych. Wielu z nich stanęło w szranki rywalizacji o najwyższe podium już po raz kolejny, a chemiczne rzemiosło znają niemal jak mantrę.
Po wylosowaniu numerów startowych, zawodnicy konkurujących ze sobą drużyn w wyznaczonej kolejności, rozpoczęli od pierwszej konkurencji, od nakładania filtracyjnej maski przeciwgazowej. Tutaj liczyła się każda sekunda, a każdy błąd kosztował uczestników cenne punkty. Następnie żołnierze przystąpili do testu, obejmującego swoim zakresem wiedzę chemiczną, jaką powinni posiadać członkowie zespołów. Na kolejne punkty zawodów uczestnicy ruszyli biegiem na kilkukilometrową pętlę, gdzie pod presją zmęczenia musieli napisać specjalistyczne meldunki, przygotować się do działania oraz przeprowadzić procedury wykrywania skażeń oraz odkażania z wykorzystaniem etatowego sprzętu.
Do koronnej i ostatniej konkurencji należało bez wątpienia pokonanie skażonego odcinka na polu walki na odległości pięciuset metrów. Zdawałoby się, że to pestka, jednak niełatwy teren i rzecz jasna włożona odzież ochronna stanowiły, dające się we znaki utrudnienie. - Celem tych zawodów jest podsumowanie całorocznego okresu szkolenia pododdziałów z zakresu obrony przed bronią masowego rażenia. Zwyciężą najlepsi, ale przed nimi kilka kilometrów pętli taktycznej i sprawdzian ich umiejętności i wiedzy – powiedział major Jarosław Biernacki, przewodnicy komisji zawodów.
Po pełnej wysiłku rywalizacji, walce z własnym ciałem i umysłem, konkurujące ze sobą zespoły stanęły na końcowej zbiórce, podczas której po zliczeniu punktacji sędziowie wyłonili najlepszych z najlepszych. Laur pierwszeństwa tegorocznych zawodów wywalczyła drużyna z 11 batalionu dowodzenia z Żagania. Tuż za nią sklasyfikowani zostali żołnierze z 4 Zielonogórskiego pułku przeciwlotniczego, zaś na trzecim miejscu uplasowali się reprezentanci 10 Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa.
Tekst: st. chor. sztab. Rafał Mniedło
autor zdjęć: st. chor. sztab. Rafał Mniedło
komentarze