Żołnierze choszczeńskiego dywizjonu artylerii samobieżnej, którzy stanowią trzon polskiego komponentu 12 Brygady Zmechanizowanej w Republice Litewskiej, rozpoczęli szkolenie przygotowujące ich do ćwiczenia „Flaming Thunder-17”.
W ramach zajęć w dniach 26–27 maja polscy artylerzyści odtworzyli zdolność bojową po przemieszczeniu oraz rozpoznali i przygotowali rejon stanowisk ogniowych i punktów obserwacyjnych.
W niedzielę, 28 maja, żołnierze komponentu pod dowództwem podpułkownika Jarosława Chojnackiego udali się do stolicy Litwy. Pierwszym punktem wycieczki była wileńska Rossa, gdzie artylerzyści przy Mauzoleum Matki i Serca Syna (marszałka Józefa Piłsudskiego) oddali hołd wielkiemu rodakowi. Delegacja złożyła wieniec na grobie marszałka Józefa Piłsudskiego. – To jest obowiązek pamięci historycznej narodu polskiego, wspominać takiego bohatera, który wywalczył granice Rzeczypospolitej po długich latach niewoli. To jest też świadectwo tego, że dopóki pamiętamy, dopóty Polakami jesteśmy – zwrócił się do żołnierzy dowódca choszczeńskiego dywizjonu artylerii samobieżnej podpułkownik Chojnacki.
Następnie artylerzyści z Choszczna zapalili znicze na grobach żołnierzy poległych w walce o niepodległość, którzy spoczywają na Rossie. Żołnierzom towarzyszył polski attaché obrony wojskowy, morski i lotniczy przy Ambasadzie Polskiej w Wilnie płk Mirosław Wójcik.
Po chwili zadumy i refleksji żołnierze udali się na wileńską starówkę, gdzie mogli podziwiać zabytki litewskiej stolicy. Duże zainteresowanie wzbudził obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej. Wokół ołtarza znajdują się wota dziękczynne. Wśród nich m.in. tabliczka z napisem „Dzięki Ci Matko za Wilno” ofiarowana przez Józefa Piłsudskiego.
W południe tego samego dnia artylerzyści wrócili na poligon w m. Pabrade, gdzie 29 maja rozpocznie się międzynarodowe ćwiczenie pk. „Flaming Thunder-17”.
Tekst kpt. Maciej Cyktor
autor zdjęć: st. kpr. Robert Ostrowski
komentarze