moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Armia kupiła tysiąc Spike’ów

Można nimi razić czołgi i transportery opancerzone z odległości około 4 tysięcy metrów. Pociski kierowane Spike-LR to obecnie podstawowa broń przeciwpancerna polskich wojsk lądowych. Armia ma ponad 250 wyrzutni i około 2300 pocisków. Dziś MON podpisało umowę na dostawę tysiąca kolejnych Spike’ów. Kontrakt wart jest 600 milionów złotych.

Polska armia używa przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike-LR od jedenastu lat. Od izraelskiej firmy Rafael wojsko kupiło 264 przenośne wyrzutnie oraz 2675 rakiet. Rakietami można razić czołgi i transportery opancerzone z odległości około czterech kilometrów. Ważący ponad 10 kilogramów Spike osiąga prędkość 160 metrów na sekundę i może przebić pancerz o grubości 70 centymetrów.

Umowa z Izraelczykami zakładała, że w Polsce będzie produkowanych 20 proc. części pocisków, które zostaną dostarczone naszej armii. Podjęła się tego firma MESKO S.A., która na izraelskiej licencji produkuje m.in. silniki i głowice bojowe oraz prowadzi montaż końcowy rakiet i ich testy.

Właśnie dziś MON podpisało z przedstawicielem MESKO kontrakt na dostawę kolejnego tysiąca ppk Spike-LR. Zlecenie warte 600 milionów złotych rozłożone jest na lata 2017–2020. W uroczystości zawarcia porozumienia wojsko reprezentował płk Piotr Imański, zastępca szefa Inspektoratu Uzbrojenia MON, a wykonawcę – Jarosław Cieślik, dyrektor ds. finansowych MESKO S.A., oraz Piotr Jaromin, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży MESKO S.A.

Zakupy nowych Spike’ów wynikają z konieczności uzupełnienia zapasów. Podczas ćwiczeń rocznie wystrzeliwanych jest bowiem około 100 pocisków. Co więcej, MON planuje w najbliższych latach wprowadzić do służby dwa modele Rosomaków uzbrojonych w ppk Spike. Jeden w wersji z wieżą Hitfist 30 z wyrzutnią rakiet, drugi – z wieżą bezzałogową ZSSW-30. Ta ostatnia poza 30-milimetrowym działkiem będzie mieć również 4 ppk Spike.

Choć Polska w 2003 roku była dopiero szóstym krajem – po Finlandii, Izraelu, Holandii, Rumunii i Singapurze – który kupił pociski Spike-LR, to polscy inżynierowie najwydatniej przyczynili się do ich ulepszenia. Usunęli niektóre wady techniczne, np. tę związaną z pozostawianiem przez pociski w warunkach wysokiej wilgotności smugi kondensacyjnej.

Poprawa funkcjonowania pocisków to w dużej mierze także zasługa zróżnicowanego programu szkolenia ich obsługi. – Jako jedni z nielicznych strzelaliśmy z ppk Spike na azymut, czyli w warunkach, gdy operator nie widzi celu, a dopiero później pocisk zostaje nakierowany na konkretny obiekt. Strzelamy też do celów położonych na linii horyzontu, do celów ruchomych, z pomieszczeń. Także w nocy, a nawet do obiektów znajdujących się na morzu – opowiadał na łamach „Polski Zbrojnej” pułkownik Waldemar Janiak, szef Oddziału Gestorstwa i Rozwoju Zarządu Wojsk Rakietowych i Artylerii.

Przeciwpancerny pocisk kierowany Spike-LR
Kaliber pocisku: 107 mm.
Długość pojemnika pocisku z (bez) kołpakami ochronnymi: 1140 (1050) mm.
Masa wyrzutni: 5,1 kg.
Masa baterii: 1,1 kg.
Masa trójnogu: 2,8 kg.
Masa celownika termowizyjnego: 4,0 kg.
Masa pocisku z pojemnikiem: 13,3 kg.
Masa pocisku: 10,5 kg.
Powiększenie celownika optycznego: x 10.
Pole widzenia celownika optycznego: 5o.
Pola widzenia celownika termowizyjnego: 6ox4,5o oraz 2ox1,5o.
Powiększenie układu optycznego głowicy: x 10.
Prędkość średnia pocisku: 160 m/s.
Minimalna odległość strzelania: 200 m.
Maksymalna odległość strzelania: 4000 m.
Maksymalna prędkość wiatru: 50 km/h.
Czas lotu na donośność maksymalną: 26 s.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: st. szer. Łukasz Kermel

dodaj komentarz

komentarze

~ja
1450643040
Tu są ceny pocisków http://www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/16132?t=Pirat-czyli-polskie-pociski-przeciwpancerne
50-C0-88-6A
~Saql
1450467480
Ciekawe, co zawarte jest w cenie, bo jakby przeliczyć po prostu na liczbę rakiet to wyszło by 600tyś zł za rakietę.
10-CE-EE-CF
~ja
1450376940
Czy problem polegający na pozostawieniu smugi dymu za wystrzelonym pociskiem został rozwiązany? Problem ten występuje w naszej strefie klimatycznej.
3D-1F-B2-E1
~beee
1450365840
Wszystko ok gdyby nie ilość była śmiesznie żenująca i ciekawe co na to najnowsze systemy obrony aktywnej :)
9A-87-6F-44

Wojna na planszy
 
O amunicji w Bratysławie
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Ostre słowa, mocne ciosy
Zmiana warty w PKW Liban
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Ämari gotowa do dyżuru
Komplet Black Hawków u specjalsów
Umowa na BWP Borsuk w tym roku?
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Patriotyzm na sportowo
1000 dni wojny i pomocy
Fabryka Broni rozbudowuje się
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Polskie „JAG” już działa
Saab ostrzeże przed zagrożeniem
Czworonożny żandarm w Paryżu
Wicepremier na obradach w Kopenhadze
Wzlot, upadek i powrót
Gogle dla pilotów śmigłowców
Olympus in Paris
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Dwa bataliony WOT-u przechodzą z brygady wielkopolskiej do lubuskiej
Jutrzenka swobody
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Breda w polskich rękach
Olimp w Paryżu
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Silne NATO również dzięki Polsce
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Od legionisty do oficera wywiadu
Powstanie Fundusz Sztucznej Inteligencji. Ministrowie podpisali list intencyjny
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Uczą się tworzyć gry historyczne
Powstaną nowe fabryki amunicji
Szturmowanie okopów
Będzie nowa fabryka amunicji w Polsce
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Mamy BohaterONa!
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Siła w jedności
Cyfrowy pomnik pamięci
HIMARS-y dostarczone
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Roboty jeszcze nie gotowe do służby
Medycyna w wersji specjalnej
Karta dla rodzin wojskowych
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojskowy Sokół znów nad Tatrami
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Baza w Redzikowie już działa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO