„Nie z nienawiści do tych, którzy są przed wami, lecz z miłości do tego, co macie za plecami” – rapuje Młody Potar w swoim najnowszym utworze „Granica”. W ten sposób wykonawca, a zarazem żołnierz, chce wesprzeć kolegów, którzy od kilku miesięcy stacjonują na terenach przygranicznych. – Chcę im podziękować za to, co robią dla ojczyzny – mówi.

Młody Potar, czyli sierż. Dariusz Potargowicz, jest żołnierzem 38 Dywizjonu Zabezpieczenia Obrony Powietrznej 3 Warszawskiej Brygady Rakietowej. Od wielu lat służbę w wojsku łączy ze swoją pasją, którą jest rap. Jego ostatni utwór – „Granica” – jest skierowany do tych, którzy od kilku miesięcy stacjonują na terenach przygranicznych.

– Jestem weteranem misji wojskowych w Iraku, Afganistanie, Libanie i na Łotwie, więc bardzo dobrze wiem, z czym się mierzą. Służba daleko od domu i bliskich, w trudnych warunkach atmosferycznych, to nie jest prosta sprawa – mówi raper. – Chciałbym być tam z nimi, ale moja jednostka nie została skierowana do tych działań. Jedyne, co mogłem zrobić, to napisać dla nich ten utwór. W ten sposób chciałem im podziękować za to, co robią dla ojczyzny – zaznacza.

Młody Potar nagrał swój utwór pod koniec ubiegłego roku, a 1 stycznia zostały zrealizowane zdjęcia do teledysku. – Materiał nagrywaliśmy podczas noworocznego treningu rugbistów z klubu Orkan Sochaczew. To takie tradycyjne wydarzenie, w którym biorą udział obecni i byli zawodnicy. Oni także wystąpili w klipie, bo stoją murem za polskim mundurem – wyjaśnia żołnierz. W teledysku będzie można zobaczyć także ujęcia z udziałem rekonstruktorów ze Stowarzyszenia Tradycji 26 Skierniewickiej Dywizji Piechoty oraz z Muzealnej Grupy Historycznej im. 2 Batalionu 18 Pułku Piechoty. – Jestem bardzo zadowolony z pracy na planie. Mam nadzieję, że chłopakom na granicy ten materiał także się spodoba – podkreśla.

Termin premiery utworu nie jest jeszcze znany, raper zapewnia jednak, że odbędzie się ona tak szybko, jak to będzie możliwe. – Myślę, że to kwestia kilkunastu dni. Wszystkich zainteresowanych zapraszam do śledzenia mojego kanału na YouTubie, tam teledysk pojawi się w pierwszej kolejności – mówi.

„Granica” nie jest pierwszym utworem, do napisania którego inspiracją była służba wojskowa. Młody Potar skomponował także „Wstawaj i walcz”, utwór skierowany do żołnierzy wyjeżdżających na misje (nagrany wspólnie z Jongmenem), „Wyryte w skale”, którym chciał uhonorować misjonarzy, a także „21 grudnia”, upamiętniający pięciu żołnierzy poległych w 2011 roku w Afganistanie. Sierż. Potargowicz nie zapomniał także o tych, którzy walczyli o wolną Polskę przed laty. W swoich utworach oddał cześć powstańcom warszawskim, uczestnikom kampanii wrześniowej, a także mjr. Feliksowi Kozubowskiemu, dowódcy obrony Sochaczewa w dniach 13–15 września 1939 roku, którego imię nosi dywizjon w którym służy.

Dlaczego żołnierz porusza w swoich utworach tak poważne tematy? – Nie lubię imprezować, nie biorę narkotyków, w kryminale też nie siedziałem, więc o tym nie rapuję. Wojsko i historia to moje życie, toteż na tym się skupiam – mówi. – Przełożeni i koledzy z wojska, kiedy słyszą, że zajmuję się hip-hopem, nie zawsze traktują to poważnie, jednak gdy już posłuchają moich utworów, to zmieniają zdanie. Cieszę się, że mnie wspierają – podkreśla.