Do końca roku wojskowi odbiorą klucze do ok. 700 nowych mieszkań, które wybuduje Wojskowa Agencja Mieszkaniowa.

W Witkowie niedaleko Powidza mają powstać trzy wielorodzinne budynki ze 120 mieszkaniami. Jest szansa, że do pierwszych 39 żołnierze wprowadzą się jeszcze w tym roku.
Mieszkania otrzyma też 40 żołnierskich rodzin z Międzyrzecza i 18 ze Świętoszowa. Nieco później, bo w 2013 roku, wojskowe „M” dostaną żołnierze z Bydgoszczy. Na tamtejszym osiedlu Fordon dobiega końca budowa dwóch bloków, w których będą 62 mieszkania. To tylko niektóre oferty dla wojskowych czekających na swoje M.

Prawo do otrzymania służbowego lokum ma każdy żołnierz zawodowy, niezależnie od stopnia czy korpusu, w którym służy. Tak mówi Ustawa o Zakwaterowaniu Sił Zbrojnych.

Ponieważ zainteresowanie mieszkaniami w niektórych garnizonach jest dość duże i czasem na służbowe M trzeba poczekać, WAM może zakwaterować żołnierza w wojskowym internacie lub wypłacać mu świadczenie mieszkaniowe, które pokryje część kosztów wynajmu albo kupna własnego mieszkania na wolnym rynku. Większość żołnierzy wybiera tę ostatnią możliwość. Wysokość miesięcznie wypłacanego  świadczenia mieszkaniowego wynosi w zależności od garnizonu od 300 zł do 900 zł.

Wojskowa Agencja Mieszkaniowa jest właścicielem 30 223 mieszkań w Polsce. W ciągu 16 lat swojej działalności oddała pod zakwaterowanie niemal 16 000 nowych lokali. I wciąż buduje następne. Od 2011 roku WAM nie otrzymuje na ten cel dotacji budżetowej, a fundusze zdobywa samodzielnie, obracając nieruchomościami pozyskanymi od wojska.

Inwestycje pod zakwaterowanie planowane do oddania do końca 2012 r.