6 armat, 12 żołnierzy i ponad 100 sztuk amunicji. Taki sprawdzian wyszkolenia zespołowego pluton salutowy, funkcjonujący w strukturach Pułku Reprezentacyjnego Wojska Polskiego, zdaje dwa razy w roku. 11 grudnia żołnierze strzelali w Rembertowie, a oceniała ich komisja powołana przez dowódcę Pułku.
Miała ona orzec, czy pluton jest gotowy do kolejnego etapu szkolenia oraz wzięcia udziału w uroczystościach o randze państwowej. Weryfikacji poddawane było podawanie komend przez dowódcę plutonu, a także styl i czas wykonania ich przez żołnierzy. Liczyły się: sprawne ładowanie i rozładowanie armat, a także właściwe przygotowanie ich do marszu. Siedemdziesięciotrzymilimetrowe armaty salutowe strzelały w różnych wariantach, m.in. z pulpitu czy wszystkie na raz.
Żołnierze, którzy stanowią asystę artyleryjską podczas centralnych uroczystości z okazji m.in. Święta Narodowego 3 Maja, Święta Wojska Polskiego i Narodowego Święta Niepodległości, przechodzą regularne szkolenie strzeleckie raz w miesiącu oraz tuż przed tymi uroczystościami. Uczestniczą także w inscenizacjach i rekonstrukcjach bitew w ramach promocji Wojska Polskiego.
Źródło: wojsko-polskie.pl