Moździerz dla WOT-u

czwartek, 06 września 2018

Można nimi razić cele oddalone nawet o 3 km, a gdy zajdzie taka potrzeba, wystrzelić ogniem ciągłym aż 40 granatów. Dwuosobowa obsługa moździerzy LMP-2017 może korzystać z kilku rodzajów celowników, w tym cyfrowego. Aby obniżyć wagę tej broni – a jest to obecnie poniżej 7 kg – część podzespołów wykonano z tytanu. To świetny sprzęt dla lekkiej piechoty.

Zgodnie z planami Ministerstwa Obrony Narodowej wojska obrony terytorialnej mają liczyć około 50 tys. żołnierzy. W każdym powiecie zostanie utworzona kompania. MON podkreśla, że WOT mają być lekką piechotą, wyposażoną w nowoczesny sprzęt i uzbrojenie. To właśnie dlatego do tej formacji zostały skierowane w pierwszej kolejności nowe karabinki MSBS Grot kalibru 5,56 mm.


Film: Michał Niwicz, Paweł Sobkowicz/ portal polska-zbrojna.pl

Kolejnym krokiem będzie wyposażenie brygad dzOT w odpowiednią dla ich zadań broń wsparcia. A ta musi być, podobnie jak np. dla brygad aeromobilnych, maksymalnie mobilna. Właśnie z tego powodu resort obrony zlecił pod koniec ubiegłego roku Polskiej Grupie Zbrojeniowej przygotowanie odpowiedniej oferty dla wojska. I trzeba przyznać, że narodowy holding stanął na wysokości zadania. Wiosną tego roku pokazano publicznie po raz pierwszy lekki moździerz piechoty LMP-2017. Zaprezentowaną wówczas bronią można razić cele oddalone o 1300 m, a gdy zajdzie taka potrzeba, wystrzelić ogniem ciągłym aż 40 granatów. Moździerz jest bardzo lekki – waży nieco ponad 6,5 kg. – Ponieważ broń ma stalową lufę, żeby zejść z wagi daliśmy w niej tytanowy zamek, płytę duraluminiową i osłonę rękojeści i celownika z poliuretanu – wylicza Adam Henczel, główny konstruktor Centrum Badań Rozwojowych ZM Tarnów SA.

Co istotne, moździerz LMP-2017 może strzelać dwoma typami amunicji. Dwukilogramowymi pociskami kalibru 60,4 mm (czyli standardową amunicją NATO). A także amunicją kalibru 59,4 mm (czyli używaną obecnie przez polską armię amunicją do moździerzy LM-60D oraz LM-60K kalibru 60 mm). Wystarczy tylko wymienić lufę kalibru 60,7 mm na 60 mm.

Podczas tegorocznego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach, Zakłady Mechaniczne z Tarnowa, producent moździerzy LMP-2017, zaprezentowały nie tylko ulepszony model podstawowy moździerza, ale również jego eksportową wersję. – Model oznaczony przez nas jako modułowy, został zgodnie ze specyfikacją armii niemieckiej, która ogłosiła przetarg na taki typ uzbrojenia, wyposażony w płytę oporową oraz dwójnóg. Dzięki temu można z tej broni strzelać już nie tylko ogniem półpośrednim, w którym trzeba widzieć cel, ale również ogniem pośrednim, gdy obsługa nie musi widzieć celów – wyjaśnia Adam Henczel.

Broń z takimi modyfikacjami jest wprawdzie zdecydowanie cięższa – waży około 20 kg – ale zdecydowanie wzrósł jej zasięg. Z tej wersji moździerza można razić obiekty oddalone aż o 3 km. Jak podkreślają konstruktorzy, taką wersją LMP-2017 mogą być zainteresowane również WOT. W tym przypadku jednak nie byłaby to broń dla sekcji, ale jako uzbrojenie pododdziałów wsparcia.

Poza eksportowym LMP-2017, ZM Tarnów pokazały również ulepszoną wersję podstawowego LMP-2017. To, co się zmieniło, to celowniki. Na MSPO pokazano ich dwa typy – tradycyjny, cieczowy, który był już dostępny wiosną oraz nowy, cyfrowy. Zaletą tego ostatniego – niestety sporo droższego – jest to, że pełni on rolę również komputera balistycznego, mającego w swojej pamięci zapisane tabele strzelnicze dla dwóch typów amunicji moździerzowej (59,4 mm i 60,4 mm). Dzięki temu strzelanie z niego jest dla żołnierzy o wiele prostsze.

Moździerz lekki LMP-2017

Kaliber: 60,7 mm
Długość broni: 852 mm
Długość lufy: 650 mm
Zakres kątów podniesienia: 45–85 stopni (możliwość strzelania przy swobodnej iglicy w zakresie 5–85 stopni)
Maksymalna donośność: 1300 m lub 3000 m (z płytą oporową i dwójnogiem)
Minimalna donośność: 120 m
Masa moździerza: 6,5 kg lub 20 kg
Mechanizm odpalający: 4-pozycyjny (obrotowy)
Szybkostrzelność praktyczna (z korektą wycelowania): 10 pocisków
Szybkostrzelność teoretyczna (bez korekty wycelowania): 25 pocisków
Największa dopuszczalna liczba pocisków wystrzelonych ogniem ciągłym: 40 pocisków
Trwałość moździerza: minimum 1500 strzałów
Obsługa: 2 żołnierzy.

 

W Kielcach trwa XXVI Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego. Jeśli na nim będziecie, koniecznie odwiedźcie stoisko Wojskowego Instytutu Wydawniczego. Numer naszego stoiska to D-47 w hali D.


Z okazji tegorocznej imprezy wydaliśmy specjalny 140-stronicowy numer „Polski Zbrojnej” zawierający artykuły o żywotnych problemach naszych sił zbrojnych. Piszemy m.in. o tym, jak bardzo potrzebne są naszym siłom zbrojnym nowe śmigłowce i gruntownie analizujemy koncepcję modernizacji czołgu Twardy.

Oprócz specjalnego wydania „PZ” dostaniecie również na naszym stoisku bieżący numer „Polski Zbrojnej” – flagowego miesięcznika Wojska Polskiego, a także inne nasze wydawnictwa: kwartalnik „Polska Zbrojna. Historia”, „Przegląd Sił Zbrojnych” oraz kwartalnik naukowy „Bellona”.


Do zobaczenia na naszym stoisku D-47 w hali D.
 

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Michał Niwicz