Trzy medale biatlonistek na mistrzostwach świata

poniedziałek, 09 kwietnia 2018

Z trzema medalami wróciła z Austrii reprezentacja Wojska Polskiego na 54. Wojskowe Mistrzostwa Świata w Narciarstwie. Wszystkie wywalczyły biatlonistki. Zajęły drugie miejsce w biegu patrolowym i klasyfikacji drużynowej sprintu. Jedyny medal indywidualny – brązowy – zdobyła w sprincie szer. Kinga Mitoraj. Zawody odbyły się w Hochfilzen i Fieberbrunn.

– Cieszymy się z trzech medali. Mamy jednak lekki niedosyt, gdyż niewiele brakowało, aby zamiast jednego srebra biatlonistki miały złoto. Do złotego medalu w klasyfikacji drużynowej sprintu zabrakło im bowiem niespełna półtorej sekundy – mówi ppłk Sławomir Kowalski, kierownik reprezentacji Wojska Polskiego na austriackie zawody. Do klasyfikacji drużynowej wliczano trzy najlepsze wyniki uzyskane przez zawodniczki z każdego państwa w biegu indywidualnym. Podczas wojskowych mistrzostw biatlonistki rywalizują w sprincie na 7,5 km. Z Polek najlepiej pobiegły: szer. Kinga Mitoraj, st. kpr. Krystyna Guzik i st. szer. Magdalena Gwizdoń.

Nasze reprezentantki w klasyfikacji drużynowej przegrały jedynie z biatlonistkami z Austrii. Pokonały natomiast m.in. silne reprezentacje Ukrainy i Rosji. – Losy złotego medalu drużynowego ważyły się do ostatniej chwili. Przeliczaliśmy czasy uzyskane przez najlepsze zawodniczki z poszczególnych reprezentacji i w napięciu oczekiwaliśmy korzystnego dla nas rozstrzygnięcia. Choć nie zdobyliśmy złota, cieszyliśmy się ze srebra i medalu indywidualnego wywalczonego przez Kingę Mitoraj – mówi mjr Sławomir Kotas, oficer z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

W rywalizacji indywidualnej szer. Kinga Mitoraj przegrała tylko z zawodniczkami, które w tym sezonie odgrywały czołowe role w zawodach o Puchar Świata. Wygrała Niemka Franziska Hildebrand (dziewiąte miejsce w „generalce” PŚ), a druga była Ukrainka Julia Dżyma (11. miejsce). Mitoraj w tym roku miała niewiele okazji do startu w zawodach o PŚ i nie wywalczyła w tej rywalizacji żadnego punktu. Z kolei w Hochfilzen lepiej niż w pucharowych zawodach spisały się st. kpr. Krystyna Guzik i st. szer. Magdalena Gwizdoń. – W tym sezonie to był chyba ich najlepszy występ indywidualny. Jestem zadowolony z medali dziewczyn, jak również i z postawy naszych biatlonistów. W porównaniu do poprzednich startów w wojskowym czempionacie zanotowali progres – mówi mł. chor. Adam Jakieła, trener wojskowej reprezentacji w biatlonie. – Świetnie spisała się też w rywalizacji z biegaczkami st. szer. Karolina Pitoń. Nasza biatlonistka była siódma. To był dla nas szok! – dodaje chorąży.

W biegu patrolowym na dystansie 15 km Polkom do złotego medalu zabrakło 25 s. Nasze reprezentantki pobiegły w składzie: st. szer. Karolina Pitoń (dowódca patrolu), szer. Anna Mąka, szer. Kinga Mitoraj i st. szer. Magdalena Gwizdoń. Nasze biatlonistki przegrały tylko z Austriaczkami. Z kolei nasz męski patrol w rywalizacji na 20 km zajął 12. lokatę. Polacy pobiegli w zestawieniu: szer. Tomasz Jakieła – dowódca patrolu, szer. Tomasz Zięba, szer. Andrzej Nędza-Kubiniec i st. szer. Łukasz Szczurek. Bieg patrolowy wygrali podobnie jak wśród kobiet reprezentanci gospodarzy.

W mistrzostwach rozgrywanych w Austrii oprócz konkurencji biatlonowych odbyła się rywalizacja w biegu narciarskim (panów na 15 km i kobiet na 10 km), w slalomie gigancie oraz w para-ski. W tej ostatniej dyscyplinie składającej się z dwóch konkurencji – skoków spadochronowych na celność lądowania i narciarskiego slalomu giganta – startowali również reprezentanci Wojska Polskiego. Piąte miejsce w rywalizacji kobiet zajęła mjr Monika Bekhit. Najlepiej z naszych reprezentantów spisał się natomiast st. chor. sztab. Piotr Dziergas, który był 27.

– Zawody były bardzo trudne. W slalomie gigancie pokonywaliśmy tę samą trasę co profesjonalni narciarze. Walczyliśmy tuż po nich. Ponad 50 bramek na bardzo stromym stoku naprawdę ciężko jest pokonać bez specjalnego przygotowania – twierdzi mjr Monika Bekhit, czasowo p.o. komendant Ośrodka Szkolenia Wysokościowo-Ratowniczego i Spadochronowego w Poznaniu. – Slalom miał duży wpływ na końcową klasyfikację. Niestety w tym roku niewiele miałam okazji trenować na nartach. Miałam szansę na brązowy medal, ale słabo skakałam. W Austrii oddałam jednak pierwsze skoki w tym roku – dodaje oficer z Poznania.

Wyniki

biatlon, sprint kobiet na 7,5 km

1. Franziska Hildebrand (Niemcy) – 21 min 11,4 s (1 runda karna)

2. Julia Dżyma (Ukraina) – 21 min 43,9 s (2)

3. Kinga Mitoraj (Polska) – 21 min 54,9 s (1)

8. Krystyna Guzik (Polska) – 22 min 27,9 s (1)

10. Magdalena Gwizdoń (Polska) – 22 min 42,0 s (3)

24. Anna Mąka (Polska) – 24 min 37,6 s (5)

 

biatlon, sprint kobiet na 7,5 km (drużynowo)

1. Austria – 1 godz. 7 min 3,3 s (5 karnych rund)

2. Polska – 1 godz. 7 min 4,8 s (5)

3. Ukraina – 1 godz. 7 min 52,0 s (5)

 

biatlon, sprint mężczyzn na 10 km

1. Benjamin Weger (Szwajcaria) – 23 min 48,7 s (1 runda karna)

2. Andrejs Rastorgujevs – (Łotwa) 24 min 17,9 s (1)

3. Dominik Landertinger – (Austria) 24 min 20,1 s (0)

27. Łukasz Szczurek (Polska) – 26 min 11,9 s (1)

37. Tomasz Zięba (Polska) – 26 min 37,9 s (0)

39. Tomasz Jakieła (Polska) – 26 min 39,2 s (2)

42. Andrzej Nędza-Kubiniec (Polska) – 26 min 46,6 s (3)

 

biatlon, sprint mężczyzn na 10 km (drużynowo)

1. Austria – 1 godz. 14 min 28,9 s (3 karne rundy)

2. Szwajcaria – 1 godz. 14 min 43,9 s (6)

3. Ukraina – 1 godz. 16 min 6,3 s (5)

9. Polska – 1 godz. 19 min 29,0 s (3)

 

patrol, kobiety

1. Austria – 39 min 00,3 s (4 karne rundy)

2. Polska – 39 min 25,3 s (3)

3. Ukraina – 40 min 46,0 s (1)

 

patrol, mężczyźni

1. Austria – 49 min 45,0 s (3 karne rundy)

2. Niemcy – I 50 min 48,7 s (2)

3. Ukraina – 51 min 22,3 s (3)

12. Polska – 54 min 5,5 s (4)

 

bieg na 15 km, mężczyźni

1. Dario Cologna (Szwajcaria) – 32 min 31,7 s

2. Lucas Bögl (Niemcy) – 33 min 4,2 s

3. Ristomatti Hakola (Finlandia) – 33 min 12,6 s

36. Krzysztof Pływaczyk (Polska) – 39 min 17,2 s

42. Piotr Habrat (Polska) – 42 min 19,7 s

49. Maciej Legierski (Polska) – 48 min 6 s

 

bieg na 15 km, mężczyźni (drużynowo)

1. Szwajcaria – 1 godz. 39 min 56,6 s

2. Finlandia – 1 godz. 40 min 43,4 s

3. Szwecja – 1 godz. 42 min 12,7 s

11. Polska – 2 godz. 9 min 42,9 s

 

bieg na 10 km, kobiety

1. Stefanie Böhler (Niemcy) – 24 min 14,1 s

2. Lea Einfalt (Słowenia) – 25 min 3,7 s

3. Anna Miedwiediewa (Rosja) – 25 min 23,5 s

7. Karolina Pitoń (Polska) – 25 min 36,9 s

 

bieg na 10 km, kobiety (drużynowo)

1. Niemcy – 1 godz. 16 min 1,4 s

2. Rosja – 1 godz. 16 min 37,3 s

3. Szwecja – 1 godz. 17 min 49,0 s

 

para-ski, mężczyźni

1. Sebastian Graser (Niemcy) – 17 punktów

2. Matej Becan (Słowenia) – 55 pkt.

3. Aleksiej Burenin (Rosja) – 78 pkt.

27. Piotr Dziergas (Polska) – 228 pkt.

29. Kamil Wójciak (Polska) – 240 pkt.

36. Andrzej Lamch (Polska) – 325 pkt.

 

para-ski, mężczyźni (drużynowo)

1. Austria – 329 punktów

2. Słowenia – 554 pkt.

3. Szwajcaria – 583 pkt.

9. Polska – 1225 pkt.

 

para-ski, kobiety

1. Julia Schosser (Austria) – 28 punków

2. Marija Łukjanowa (Rosja) – 143 pkt.

3. Deborah Ferran (Francja) – 177 pkt.

5. Monika Bekhit (Polska) – 332 pkt.

 

slalom gigant, mężczyźni

1. Stefan Hadalin (Słowenia) – 2 min 20,42 s

2. Bastian Meisen (Niemcy) – 2 min 21,03 s

3. Marco Schwarz (Austria) – 2 min 21,06 s

 

slalom gigant, mężczyźni (drużynowo)

1. Niemcy – 7 min 3,58 s

2. Szwajcaria – 7 min 4,06 s

3. Austria –7 min 4,85 s

 

slalom gigant, kobiety

1. Elisabeth Kappaurer (Austria) – 2 min 22,87 s

2. Maren Wiesler (Niemcy) – 2 min 23,98 s

3. Elisabeth Reisinger (Austria) – 2 min 24,51 s.

Jacek Szustakowski

autor zdjęć: Monika Bekhit, archiwum WZS Wrocław