W rocznicę wiktorii wiedeńskiej 1683 roku przypada Święto Wojsk Lądowych. Żołnierze Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych uczcili 333. rocznicę odsieczy wiedeńskiej.
Uroczysta zbiórka z udziałem sztandaru i kompanii honorowej poznańskiej Szkoły Podoficerskiej uczciła jedno z najwspanialszych zwycięstw polskiego oręża w dziejach naszej Ojczyzny – wiktorii wiedeńskiej 1683 roku.
Na placu apelowym zgromadzili się żołnierze Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych kursów na pierwszy stopień podoficerski z korpusu szeregowych zawodowych, żołnierze kursów kwalifikacyjnych na kolejne stopnie podoficerskie, kadeci kursu muzyków do orkiestr wojskowych oraz gościnnie żołnierze Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych kursów realizowanych w poznańskim kompleksie koszar przy ul. Bukowskiej. Zbiórka rozpoczęła się od złożenia meldunku komendantowi SPWLąd st. chor. sztab. Pawłowi Urbańskiemu i przeglądu pododdziałów.
Komendant Szkoły w swoim przemówieniu przypomniał żołnierzom o wydarzeniach sprzed 333 lat i wspaniałym zwycięstwie pod Wiedniem, o męstwie polskich żołnierzy, którzy na przestrzeni dziejów z godnością i honorem zdawali egzamin z męstwa i patriotyzmu, oddając życie za Ojczyznę.
W trakcie uroczystych obchodów Święta Wojsk Lądowych wręczono broń żołnierzom kursu muzyków do orkiestr wojskowych, którzy 5 września rozpoczęli służbę wojskową oraz Wojskowe Odznaki Sprawności Fizycznej. Przywitaliśmy również w szeregach Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych plut. Bartosza Troczyńskiego.
Uroczystości zakończyła defilada z dowódcą uroczystości st. chor. sztab. Jackiem Kaźmierczakiem na czele.
* * * * *
Ponad 100-tysięczna armia pod wodzą Wezyra Kara Mustafy już 10 lipca 1683 roku stanęła pod murami Wiednia – stolicy Cesarstwa Austriackiego. Rozpoczęło się kilkumiesięczne oblężenie, któremu przeciwstawiła się 18-tysięczna załoga Wiednia, odpierająca ataki Turków. Po dwóch miesiącach nieustannych walk oblężniczych, liczebność broniących się spadła do około 5 - 6.000. Obrońcom zaczęło brakować prochu, pojawił się głód, sytuacja stała się bardzo poważna.
W tym samym czasie król Jan III Sobieski, wywiązując się z zawartego traktatu z Cesarzem Austrii Leopoldem I o wzajemnej pomocy na wypadek zagrożenia przez Turcję, rozpoczął werbunek żołnierzy, aby ruszyć na odsiecz oblężonemu Wiedniowi. Sobieski wyruszył z Krakowa przez Śląsk, Morawy i Czechy na czele około 27.000 tysięcy wojsk koronnych, w tym 25 pułków sławnej z waleczności i skuteczności husarii. 3 września pod Tulln nad Dunajem, około 40 km od Wiednia, wojska Sobieskiego spotkały się z sprzymierzonymi wojskami austriackimi i niemieckimi. Komendę nad całością wojsk objął król Polski Jan III Sobieski.
Bitwa rozpoczęła się 12 września 1683 roku. Wzięło w niej udział ponad 35.000 piechoty i ok. 30.000 jazdy wojsk sprzymierzonych. Naprzeciw nim stanęła wielka 100.000 armia turecka, wspierana wojskami sojuszników. Do szarży ruszyła polska husaria hetmanów Stanisława Jabłonowskiego, Mikołaja Sieniawskiego, a także pułki dowodzone bezpośrednio przez króla. Turcy nie wytrzymali impetu ataku. Straty Turków w bitwie wyniosły około 20.000 zabitych i 5.000 rannych, podczas gdy sprzymierzeni stracili 1.500 zabitych i 2.500 rannych. Znaczna część armii tureckiej zdołała ujść z pogromu, tracąc jednak część uzbrojenia, w tym wszystkie działa oraz zapasy wojenne.
W nocy po zwycięstwie Jan III Sobieski napisał list do papieża Innocentego XI ze słowami: Venimus, vidimus et Deus vicit - Przybyliśmy, zobaczyliśmy i Bóg zwyciężył.
Wiktoria Wiedeńska z 12 września 1683 roku, określana mianem „matki bitew”, stanowi przykład wykorzystania myśli i sztuki wojennej. W bitwie potęga imperium osmańskiego została złamana, głównie dzięki śmiałej strategii króla Jana III Sobieskiego oraz wojskom polskim, a szczególnie husarii, zaprawionym w walkach z Turkami. Dzięki ofiarności polskiego żołnierza ekspansja wielkiej armii tureckiej na Europę została zahamowana.
* * * * *
12 września na cześć Wiktorii Wiedeńskiej przypada Święto Wojsk Lądowych Wojska Polskiego.
Tradycja Święta Wojsk Lądowych sięga okresu II Rzeczypospolitej, w której obchodziły je samodzielnie jednostki wojskowe. Po II Wojnie Światowej w 1948 roku ustanowiono centralne obchody, które miały się odbywać w pierwszą niedzielę po 15 kwietnia. Uroczystości wówczas jednak nie przeprowadzono ani razu, a w 1950 roku rozformowano Dowództwo Wojsk Lądowych. Do idei obchodów Święta Wojsk Lądowych powrócono dopiero w 1996 roku.
Wojska Lądowe stanowią trzon Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Przeznaczone są do zapewnienia obrony przed atakiem lądowo-powietrznym w dowolnym rejonie kraju, w obliczu każdej formy zagrożenia militarnego. Zgodnie z wymogami współczesnego pola walki, Wojska Lądowe przystosowane są do wykonywania zadań operacyjnych i taktycznych w skomplikowanych warunkach meteorologicznych i bojowych. Dysponują dużą siłą ognia, manewrowością i odpornością na uderzenia przeciwnika.
Wojska Lądowe cechuje wielopłaszczyznowe współdziałanie z Siłami Powietrznymi i Marynarką Wojenną. Narodowa doktryna obronna przewiduje, że Wojska Lądowe uczestniczą również w realizacji zadań wynikających z międzynarodowych zobowiązań Polski, związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa, pełnieniem misji pokojowych i humanitarnych, a także w akcjach związanych z likwidacją klęsk żywiołowych. Wojska Lądowe wydzielają są kontyngenty, pełniące służbę w najodleglejszych zakątkach świata.
Wojska Lądowe składają się z: wojsk pancernych i zmechanizowanych, wojsk aeromobilnych, wojsk rakietowych i artylerii, wojsk obrony przeciwlotniczej, wojsk inżynieryjnych, wojsk chemicznych, wojsk łączności i informatyki, a także oddziałów i pododdziałów rozpoznania i walki elektronicznej oraz logistycznych.
Od 1 stycznia 2014 roku, organem odpowiedzialnym za funkcjonowanie Wojsk Lądowych jest Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Wszystkim żołnierzom Wojsk Lądowych komenda, kadra dowódcza i instruktorska Szkoły Podoficerskiej życzy wszelkiej pomyślności i spełnienia zawodowych aspiracji z okazji Naszego Święta!
Tekst: st. chor. Marcin Szubert