Szkolenie poligonowe batalionu logistycznego

wtorek, 07 października 2014

Po kilku miesiącach działalności szkoleniowej z wykonywania zadań na stanowiskach funkcyjnych przyszedł czas na wyższy poziom tego procesu tj. szkolenie poligonowe żołnierzy batalionu logistycznego.


Od 22 września do 3 października logistycy doskonalili wykonywanie zadań związanych przede wszystkim z wyborem, zajęciem rejonów rozmieszczenia oraz rozwijaniem urządzeń logistycznych, a także przygotowaniem ich do pracy w różnych rodzajach działań taktycznych. – Szkolenie taktyczno-logistyczne żołnierzy blog realizowane było w różnych warunkach pogodowych, zarówno w dzień, jak i w nocy oraz obowiązkowo ze sprawdzeniem norm każdego plutonu. W połączeniu ze szkoleniem ogniowym oraz sprawdzeniem norm ogólnowojskowych żołnierzy dało to bardzo ciekawe połączenie i zbliżyło je do sytuacji, które mają miejsce na realnym polu walki – powiedział dowódca batalionu  podpułkownik Michał Koniarz.

Dowódcy różnych szczebli mogli ocenić swoich podwładnych pod każdym względem. Zarówno tych, których mają na co dzień, jak również żołnierzy NSR, którzy brali udział w szkoleniu. Na tę ocenę składała się znajomość rzemiosła, jakie żołnierze muszą posiadać na zajmowanym przez siebie stanowisku na realnym polu walki, jak również w zakresie odporności na trudy i niedogodności biwakowania w terenie leśnym oraz przy zwiększonej intensywności szkolenia, tj. konieczności realizacji dodatkowych zadań, jak np. całodobowa służba w pododdziale alarmowym.

Warto podkreślić, że bardzo dużym zainteresowaniem cieszyły się zajęcia z załadunku różnego rodzaju pojazdów na wagony w ramach transportu operacyjnego. Prowadzone były na bocznicy kolejowej Żagań-Stalag pod nadzorem przedstawiciela Wojskowej Komendy Transportu Michała Zawojskiego. – Takich zajęć nigdy nie jest za wiele – powiedział kapitan Łukasz Poprawa, dowódca kompanii zaopatrzenia (kazop). – W pododdziale mamy wiele typów i modeli sprzętu, który na duże odległości jest przewożony właśnie koleją. Ćwiczenie załadunku pozwala nam sprawdzić praktyczne umiejętności kierowców, jak i możliwości przewozu tego sprzętu głównie pod kątem jego mocowania na platformach.

Szkolenie poligonowe to nie tylko zajęcia pododdziałów batalionu, ale również intensywna praca sztabu, który w ramach centrum kierowania szkoleniem (CKSz) blog przygotowywał nie tylko dokumenty dowodzenia potrzebne do zajęć, ale równolegle prowadził działalność planistyczną już na kolejne tygodnie i miesiące funkcjonowania batalionu. – Jestem bardzo zadowolony z pracy moich podwładnych – powiedział major Adam Wasiljew, zastępca dowódcy blog. – Dzięki ich umiejętnościom i systematyczności wiele zadań realizowanych było równolegle i bez zwłoki dostarczaliśmy dowódcy batalionu wymagane wnioski, oceny i propozycje rozwiązań, co z kolei zapewniło ciągłość procesu szkolenia.

Podsumowując, dowódca batalionu logistycznego powiedział: – W tym miejscu muszę pochwalić działanie plutonu dowodzenia i zabezpieczenia oraz Zespołu Ewakuacji Medycznej (ZEM). Ten pierwszy pododdział przy bardzo ograniczonym składzie osobowym i ogromnym wysiłku był w stanie zapewnić ciągłość funkcjonowania oraz właściwe usługi socjalno-bytowe CKSz. ZEM zapewnił pododdziałom batalionu nareszcie niezależne i bardzo fachowo prowadzone przez dowódcę ZEM plut. Korotyszewskiego szkolenie medyczne. Dlatego też szkolenie poligonowe batalionu logistycznego oceniam bardzo dobrze.

Źródło: 10 BKPanc

red. PZ

autor zdjęć: archiwum blog