moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Gen. Przekwas: Polska dostanie prawo głosu

Za trzy lata Polska stanie się członkiem NATO-wskiego Eurokorpusu mieszczącego się we Francji. – Da nam to możliwość decydowania o przyszłości formacji, mogącej brać udział w operacjach NATO i UE – mówi gen. bryg. Andrzej Przekwas, polski przedstawiciel i zastępca szefa sztabu ds. wsparcia w Eurokorpusie.


Polska w 2016 roku dołączy do pięciu państw ramowych Eurokorpusu (EC) − Niemiec, Francji, Belgii, Hiszpanii i Luksemburga. Co to będzie dla nas oznaczało?

Przestaniemy być państwem stowarzyszonym z korpusem, które deleguje do niego żołnierzy, ale nie ma prawa głosu. Staniemy się jednym z sześciu państw zasiadających w kierowniczych strukturach tej formacji. Zdobędziemy prawo decydowania o jej rozwoju i przyszłości. Co dwa lata zmienia się dowódca Eurokorpusu i funkcje tę obejmują rotacyjnie oficerowie z poszczególnych krajów, to z arytmetyki wynika, że w 2019 roku przyjdzie pora na polskiego generała.

Zwiększy się też liczba polskich żołnierzy w dowództwie...

Owszem. Jeszcze niedawno w Eurokorpusie na 400 służących tu żołnierzy było tylko 18 Polaków. Od sierpnia tego roku jest nas 49. Docelowo latem 2015 roku ma być tutaj 130 naszych żołnierzy.

Czym Polacy zajmują się w Eurokorpusie?

Przedstawiciele każdej nacji zasiadają we wszystkich strukturach, nie ma wydzielonych zadań dla poszczególnych krajów. Nasi żołnierze służą zarówno w sekcjach zajmujących się planowaniem, logistyką czy sprawami personalnymi lub finansami. Warto przy tym podkreślić, że spośród podobnych dowództw szybkiego reagowania NATO, Eurokorpus jest jedną prawdziwie międzynarodową strukturą.

Co to znaczy?

W innych formacjach jedna z nacji jest krajem wiodącym i zajmuje gros stanowisk w dowództwie. Pozostali wysyłają tam tylko po kilku żołnierzy. Tutaj przedstawiciele państw ramowych mają taki sam udział w strukturach korpusu. Co ciekawe, chociaż językiem używanym na co dzień jest angielski, dla żadnego ze służących tu żołnierzy nie jest to język ojczysty.

Czy do Eurokorpusu zostanie wytypowana któraś z polskich jednostek wojskowych?

Nie. Jedyną podporządkowaną dowództwu jednostką jest francusko-niemiecka brygada. Pozostałe siły, które mogą zostać użyte przez korpus w czasie operacji, delegowane są do niego w razie potrzeby.

Czym w taki razie jest Eurokorpus?

To formacja szybkiego reagowania oraz narzędzie, które może być użyte zarówno przez Sojusz, jak i Unię Europejską. Głównym naszym celem jest dowodzenie i udział w operacjach kryzysowych, humanitarnych i pokojowych oraz w działania w ramach art. 5 Paktu Północnoatlantyckiego, czyli wspólnej obronie członków sojuszu.

Jakie będą najbliższe zadania korpusu?

Na razie nie wiadomo. W poprzednim roku większość sztabu była zaangażowana w dowodzenie siłami w Afganistanie. Stojący obecnie na czele korpusu belgijski gen. Guy Buchsenchmidt zdecydował, że na razie mamy czas na otworzenie gotowości po misji, sprawdzenie sprzętu, odebranie przez żołnierzy urlopów, potem zaczniemy ćwiczenia przygotowujące nas do nowych wyzwań. Od 2015 roku mamy być znów gotowi do wzięcia udziału w operacjach. Jednak jakie to będą misje, zdecydują politycy.

Eurokorpus w Strasburgu to międzynarodowa struktura powołana przez Niemcy i Francję w 1992 r. W ciągu następnych 4 lat przystąpiły do niej Belgia, Hiszpania i Luksemburg. Kraje te mają status państw ramowych i wspólnie decydują o zadaniach, strukturze i rozwoju formacji. W kolejnych latach w struktury dowództwa przyjęto w charakterze państw stowarzyszonych Polskę, Włochy, Grecję i Turcję. Teraz chce do nich dołączyć też USA, nie wiadomo jednak, kiedy do tego dojdzie. Korpusem dowodzi Komitet Wspólny, w którego skład wchodzą m.in. szefowie obrony lub sztabów państw ramowych. EC dowodził w 1998 r. misją stabilizacyjną SFOR w Bośni i Hercegowinie, a w 2000 r. siłami pokojowymi KFOR w Kosowie. Objął też dowództwo w 2004 r. i 2012 r. misją ISAF w Afganistanie.
Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Vincent Bordignon, Joseph Patry

dodaj komentarz

komentarze


Rekordziści z WAT
 
Wojna na detale
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Ameryka daje wsparcie
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Sandhurst: końcowe odliczanie
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Szpej na miarę potrzeb
Na straży wschodniej flanki NATO
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Zmiany w dodatkach stażowych
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Zachować właściwą kolejność działań
Od maja znów można trenować z wojskiem!
NATO na północnym szlaku
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Front przy biurku
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Szybki marsz, trudny odwrót
Pod skrzydłami Kormoranów
Ramię w ramię z aliantami
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Wojna w świętym mieście, epilog
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Kadisz za bohaterów
W Italii, za wolność waszą i naszą
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Święto stołecznego garnizonu
Charge of Dragon
Metoda małych kroków
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Posłowie dyskutowali o WOT
25 lat w NATO – serwis specjalny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Wytropić zagrożenie
Gunner, nie runner
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
SOR w Legionowie
Wojna w świętym mieście, część trzecia
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
NATO on Northern Track
Wojna w świętym mieście, część druga
Kolejne FlyEye dla wojska
Sprawa katyńska à la española

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO