moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ostatnie zadania wykonane

Po części taktycznej nadszedł czas na część ogniową ćwiczenia Karakal-18. Żołnierze z pancernej brygady wykonali ostatnie zadania przed powrotem do macierzystej jednostki.

Strzelania sytuacyjne oraz kierowanie ogniem zakończyły ćwiczenia taktyczne z wojskami Karakal-18. Pododdziały z 10 Brygady Kawalerii Pancernej wykonały zadania z użyciem amunicji bojowej.

We wtorek, 2 października, od wczesnych godzin rannych na pasie taktycznym w wędrzyńskim Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych do strzelania przygotowywali się zwiadowcy z batalionu zmechanizowanego, saperzy oraz żołnierze z batalionu logistycznego. Jako pierwsi szturm na wzgórze przeprowadzili żołnierze plutonu rozpoznawczego. Podzieleni na dwie sekcje, słuchając komend dowódcy, prowadzili obserwacją w wyznaczonych sektorach i zwalczali pojawiające się cele, zdobywając kolejne rubieże. Po kilkunastu minutach wzgórze górujące nad Pasem Taktycznym zostało opanowane.

Kolejne strzelania sytuacyjne odbyły się nieopodal wzgórza, w wąwozie. Tam jako pierwsi zadanie wykonywali saperzy wspierani przez dwie drużyny zmechanizowane. Zadaniem tych ostatnich była ochrona oddziału zaporowego, który miał przemieścić się do wyznaczonego rejonu w celu założenia przeciwpancernego pola minowego. W trakcie przemieszczenia konwój został zaatakowany przez grupy dywersyjne przeciwnika. Strzelanie sytuacyjne, które realizowali żołnierze z kompanii saperów było dla nich czymś zupełnie innym od zadań, które wykonują na co dzień. Podobnie było w przypadku batalionu logistycznego. Żołnierze zabezpieczenia również znaleźli się w sytuacji, gdzie musieli podjąć walkę z przeciwnikiem w celu wyprowadzenia konwoju z zasadzki. Pododdziały wykonały strzelania uzyskując wysokie oceny.

Tego samego dnia, w godzinach wieczornych, na pasie taktycznym odbyło się kierowanie ogniem kompanii zmechanizowanej w obronie. Oprócz Bojowych Wozów Piechoty, wspieranych przez czołgi Leopard 2A4 nocne strzelanie realizowała także kompania wsparcia oraz bateria artylerii samobieżnej. W środę oprócz kierowania ogniem w obronie pododdziały wychodziły również do natarcia. Huk wystrzałów armat, karabinów, moździerzy oraz samobieżnych haubic Goździk roznosił się po całym Pasie Taktycznym przez kilka godzin. Cele opadały w niedługim czasie od momentu pojawienia się, co świadczyło o skuteczności „walczących” pododdziałów. Teren, w którym działali żołnierze był zupełnie inny od tego, w którym szkolą się na co dzień, co stanowiło dodatkowe utrudnienie. Liczne zakrzaczenia, pola zakryte, pofałdowania terenu - to przeszkody, z którymi przyszło się zmierzyć kawalerzystom ze Świętoszowa. Żołnierze z pancernej brygady wykonali otrzymane zadania i po raz kolejny potwierdzili wysoki poziom wyszkolenia.

Ćwiczenie pod kryptonimem Karakal-18 zakończył apel. Dowódca 10 Brygady Kawalerii Pancernej, pułkownik dyplomowany Artur Pikoń, podziękował żołnierzom za zaangażowanie podczas ćwiczenia oraz całego, miesięcznego szkolenia poligonowego. Część żołnierzy otrzymała ryngrafy z logiem pancernej brygady oraz listy gratulacyjne. Dowódca zwrócił się do swoich podwładnych: – Zakończyliśmy ćwiczenie Karakal-18 w zakresie szkolenia taktycznego i ogniowego. To, co pokazaliście przez ostatnie dni, to naprawdę wielkie osiągnięcie, Wasz wysiłek był widoczny na każdym kroku. Jestem dumny z tego, że mogę dowodzić tak wspaniałymi ludźmi. To, co zaprezentowaliście, napawa mnie dużym optymizmem przed najważniejszym przedsięwzięciem tego roku, jakim będzie ćwiczenie Borsuk-18. Jestem przekonany, że również na tym ćwiczeniu dacie z siebie wszystko, a po jego zakończeniu będziemy mogli powiedzieć – tak, to my jesteśmy żołnierzami 10 Brygady Kawalerii Pancernej, którzy są przygotowani do działania w każdych warunkach.

Na zakończenie apelu odbyła się defilada sprzętu.

Powroty żołnierzy i sprzętu do Świętoszowa rozpoczęły się od środy, 3 października i potrwają do końca tygodnia. Żołnierze będą mieli niewiele czasu na odpoczynek i obsługę sprzętu, ponieważ już 17 października rozpoczyna się kolejne ćwiczenie, podczas którego pancerniacy zostaną poddani sprawdzeniu.
Do zobaczenia na Borsuku – 18.

Tekst: kpt. Katarzyna Sawicka

red. PZ

autor zdjęć: kpt. Katarzyna Sawicka

dodaj komentarz

komentarze


Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
 
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Wojna w świętym mieście, część druga
NATO on Northern Track
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Zmiany w dodatkach stażowych
Strażacy ruszają do akcji
Kadisz za bohaterów
SOR w Legionowie
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Sprawa katyńska à la española
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Przygotowania czas zacząć
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Na straży wschodniej flanki NATO
Gunner, nie runner
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Wojna na detale
Sandhurst: końcowe odliczanie
Pod skrzydłami Kormoranów
Front przy biurku
W Italii, za wolność waszą i naszą
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Święto stołecznego garnizonu
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Ramię w ramię z aliantami
25 lat w NATO – serwis specjalny
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Rekordziści z WAT
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Szpej na miarę potrzeb
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Wojna w świętym mieście, epilog
Charge of Dragon
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Wytropić zagrożenie
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Kolejne FlyEye dla wojska
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Zachować właściwą kolejność działań
NATO na północnym szlaku
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO