moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Sportowe zmagania spadochroniarzy

Pokonali 25 km po górskich szlakach, płynęli pontonem przez jezioro, biegli na orientację i wykonali zjazd na linach z 20-metrowej zapory. Takie między innymi zadania czekały na żołnierzy, którzy wystartowali w Międzynarodowych Zawodach Użyteczno-Sportowych im. gen. Zdrzałki. W rywalizacji zorganizowanej z okazji święta 6 Brygady Powietrznodesantowej wzięło udział 60 osób.

Spadochroniarze z Polski, Czech, Węgier i Kanady oraz podchorążowie z Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych zameldowali się w Bielsku-Białej już na początku tygodnia. To tam po raz dziewiąty rozegrano Międzynarodowe Zawody Użyteczno-Sportowe im. gen. Zdrzałki. – Te zawody cieszą się dużą popularnością i są okazją, by sportowo uczcić święto naszej formacji – mówi por. Agata Niemyjska, oficer prasowy 6 BPD. – Chcemy w ten sposób także upamiętnić byłego dowódcę 6 Pomorskiej Dywizji Powietrznodesantowej, czyli gen. Mariana Zdrzałkę, który przez dziesięć lat, od 1974, dowodził spadochroniarzami – dodaje.

Do sportowej rywalizacji stanęły pięcioosobowe zespoły. Poza drużynami z zagranicy, swoje reprezentacje mieli: 9 Pułk Rozpoznawczy, 2 Pułk Rozpoznawczy i wrocławska uczelnia wojskowa. W zawodach wzięły udział również drużyny ze wszystkich batalionów 6 Brygady Powietrznodesantowej. Po raz pierwszy wystartował także zespół kobiecy z 6 BPD.

25-kilometrowa pętla

– Wszyscy dysponowali takim samym wyposażeniem. Byli w umundurowaniu, mieli busole, plecaki wojskowe, sprzęt wspinaczkowy: uprzęże, taśmy i karabinki. Każda drużyna miała także łódź rozpoznawczą – wymienia mjr Piotr Rachoń, szef sekcji wychowania fizycznego 6 Brygady Powietrznodesantowej. Zgodnie z programem zawodów, żołnierze najpierw mieli wykonywać skoki spadochronowe z pokładu samolotu M-28. – Desantowanie to stały punkt naszych zawodów. Niestety, w tym roku przegraliśmy z pogodą. Ze względu na bardzo złe warunki atmosferyczne musieliśmy zmodyfikować program i od razu przystąpiliśmy do etapu górskiego – dodaje mjr Rachoń.

Żołnierze mieli do pokonania pętlę taktyczną na dystansie ok. 25 km. Poruszali się po górskich szlakach w rejonie Beskidu Żywieckiego. – To są zawody użyteczno-sportowe. Sprawdzaliśmy więc kondycję żołnierzy pod kątem specjalności, które są przydatne w wojsku – uzupełnia por. Niemyjska.

Na początek zawodnicy w jak najkrótszym czasie musieli pokonać dwa kilometry. Po biegu maszerowali jeszcze kilka kilometrów, by dotrzeć do brzegu Jeziora Międzybrodzkiego. Tam wsiedli na pontony, by jak najszybciej przepłynąć trzy kilometry. – Zawodnicy myślą, że to proste. A my co roku przekonujemy się, że sprawia im ono najwięcej trudności. Jeśli drużyna nie współpracuje, nie wiosłuje równo, w jednym tempie, to pływa od brzegu do brzegu – opowiada mjr Rachoń. – Tym razem zaskoczyli nas Czesi, którzy najlepiej poradzili sobie z tym zadaniem. Radę dał także zespół kobiet z 6 BPD, panie wiosłowały spokojnie i bardzo dobrze się dogadywały – dodaje.

Z mapą w ręku

Kolejnym etapem zawodów były zajęcia na dużej wysokości. Żołnierze musieli zjechać na linach z mierzącej 20 m zapory wodnej. I to zadanie, jak twierdzą organizatorzy, wszyscy wykonali niemal bezbłędnie. Pętlę taktyczną kończył bieg na orientację. Podczas tej konkurencji trzeba było jak najszybciej znaleźć wszystkie punkty wyznaczone w terenie. – To zadanie sprawiało niemal tyle trudności, co pływanie pontonem. Może dlatego, że żołnierze posługiwali się mapami o innej skali niż ta, której używają na co dzień podczas służby – przyznaje szef sekcji wychowania fizycznego 6 BPD. – Największym przeciwnikiem zawodników okazała się w tym roku pogoda. Już po kilku chwilach wszyscy byli przemoknięci – dodaje.

Tytuł najlepszej drużyny wywalczył 18 Bielski Batalion Powietrznodesantowy, z drugą lokatą zawody ukończyli spadochroniarze z 6 Batalionu Dowodzenia z Krakowa, a tuż za nimi byli spadochroniarze z Czech. Wręczenie pucharów odbędzie się dzisiaj podczas głównych uroczystości związanych ze świętem 6 Brygady Powietrznodesantowej, która w tym roku obchodzi 60-lecie.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: arch. 6 BPD

dodaj komentarz

komentarze


25 lat w NATO – serwis specjalny
 
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Szpej na miarę potrzeb
Wojna w świętym mieście, epilog
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Kolejni Ukraińcy gotowi do walki
NATO na północnym szlaku
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Odstraszanie i obrona
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
V Korpus z nowym dowódcą
Ramię w ramię z aliantami
Barwy walki
Święto wojskowego sportu
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Kolejne FlyEle dla wojska
Jeśli nie Jastrząb, to…
Strażacy ruszają do akcji
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Na straży wschodniej flanki NATO
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Charge of Dragon
Zmiany w dodatkach stażowych
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Optyka dla żołnierzy
W Ramstein o pomocy dla Ukrainy
Prawda o zbrodni katyńskiej
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Kurs z dzwonem
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Rakiety dla Jastrzębi
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Mundury w linii... produkcyjnej
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Głos z katyńskich mogił
Szarża „Dragona”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Przygotowania czas zacząć
Zbrodnia made in ZSRS
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Sprawa katyńska à la española
Ocalały z transportu do Katynia
Wojna w świętym mieście, część druga
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Wojna w świętym mieście, część trzecia

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO