moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Hakerzy włamali się na serwery MON-u?

50 tys. dol. okupu zażądali hakerzy, którzy zaatakowali serwery Ministerstwa Obrony Narodowej. W przeciwnym wypadku do Internetu miałyby trafić poufne informacje. Resort obrony informuje jednak, że wszystkie systemy teleinformatyczne wojska są bezpieczne. „To manipulacja mającą stworzyć wrażenie groźnego ataku cybernetycznego” – napisał rzecznik MON.


Wczoraj na portalu społecznościowym Twitter pojawiła się informacja, że hakerzy zaatakowali serwery Ministerstwa Obrony Narodowej, a konkretniej, wewnętrzną sieć MIL-WAN, która służy do przekazywania informacji o charakterze niejawnym. Tym samym cyberprzestępcy mieli zdobyć informacje dotyczące między innymi danych osobowych żołnierzy.

Jako dowód ujawnili ankietę z danymi jednego z oficerów przygotowujących się do służby za granicą oraz plik zawierający nazwy komputerów i ich systemów operacyjnych oraz daty logowań. Jak donosi portal Niebezpiecznik.pl, nie są to jednak dane zastrzeżone, tylko pozyskane z jawnej sieci Inter-MON.

Rzekomy atak miał przeprowadzić Prawy Sektor – nacjonalistyczna organizacja z Ukrainy. Było o niej głośno tydzień temu, gdy jej członkowie złamali zabezpieczenia i opublikowali dane użytkowników jednego z czołowych polskich dostawców Internetu. Tym razem za nieujawnianie wojskowych informacji zażądali okupu. „To jest ostatnie ostrzeżenie dla polskiego rządu. Jeśli nie zapłacicie nam 50 tys. dol., w ciągu kilku godzin opublikujemy wszystkie wpisy” – napisali na Twitterze.

Podany przez cyberterrorystów numer konta oraz nazwisko jego właściciela wskazywały, iż za całą operację odpowiada Roman Donik, ukraiński aktywista i blogger opisujący konflikt ukraińsko-rosyjski. Ten jednak, za pośrednictwem swojego konta na Facebooku, zaprzeczył, jakoby miał ze sprawą coś wspólnego.

Dziś komunikat wydało ministerstwo obrony. Rzecznik prasowy resortu Bartłomiej Misiewicz, poinformował, że z resortu nie wyciekły żadne niejawne dane. „Była to manipulacja mającą stworzyć wrażenie groźnego ataku cybernetycznego” – napisał rzecznik MON. Podkreślił, że „systemy kierowania i dowodzenia Ministerstwa Obrony Narodowej i Sił Zbrojnych RP działają bez zakłóceń i są całkowicie bezpieczne”.

Misiewicz stwierdził również, że ujawniona przez hakerów ankieta personalna jest z sieci jawnej i mimo że zamieszczone w niej dane są prawdziwe, pochodzą z 2012 roku.

W odpowiedzi na komunikat resortu obrony organizacja rozpoczęła publikowanie kolejnych informacji. Na twitterowym koncie Prawego Sektora pojawiły się screeny – wiadomości z poczty elektronicznej resortu obrony z lipca tego roku. Zapewne miało to udowadniać, że osoby odpowiedzialne za przeprowadzenie akcji są również w posiadaniu bieżących informacji. Jednak treść ujawnionych wiadomości również nie zawiera tzw. danych wrażliwych.

Wśród opublikowanych plików znajduje się między innymi ankieta personalna kolejnego żołnierza, materiały prasowe oraz dokumenty dotyczące pobytu dziennikarzy na misji w Afganistanie. Wszystkie ujawnione treści pochodzą sprzed kilku lat. Jednak MON wyjaśnia okoliczności pozyskania przez hakerów tych informacji.

Niebezpiecznik.pl twierdzi, że do wycieku mogło dojść z powodu ludzkiego błędu. „Wszystko wskazuje na to, że winny jest człowiek, który na służbowym komputerze sprawdzał skrzynkę prywatną i zareagował na złośliwy e-mail, który na nią trafił” – napisano na portalu. Niewykluczone, że rozsyłany po sieci trojan przypadkowo trafił do przedstawiciela resortu.

Wczorajszy rzekomy atak cybernetyczny nie był pierwszym, jaki został przeprowadzony na serwery MON. W ubiegłym roku hakerzy przejęli dostęp do prywatnych skrzynek e-mailowych żołnierzy i pracowników wojska. Niebezpiecznik.pl sugerował jednak, że dane mogły pochodzić z jednego z portali społecznościowych. Z kolei kilka lat wcześniej do MON-owskiej sieci dostał się haker Alladyn2. Wówczas sprawca „został bardzo szybko zauważony i odcięty” – informowały media.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: Fotolia

dodaj komentarz

komentarze


Wojna w Ukrainie oczami medyków
 
Kolejne FlyEle dla wojska
Kadisz za bohaterów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ocalały z transportu do Katynia
NATO on Northern Track
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Mundury w linii... produkcyjnej
Charge of Dragon
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Zachować właściwą kolejność działań
Na straży wschodniej flanki NATO
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
V Korpus z nowym dowódcą
Odstraszanie i obrona
25 lat w NATO – serwis specjalny
Rakiety dla Jastrzębi
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Barwy walki
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Święto stołecznego garnizonu
Szpej na miarę potrzeb
Prawda o zbrodni katyńskiej
Ramię w ramię z aliantami
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Strażacy ruszają do akcji
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Wojna w świętym mieście, epilog
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
NATO na północnym szlaku
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Front przy biurku
Sandhurst: końcowe odliczanie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Wojna w świętym mieście, część druga
Optyka dla żołnierzy
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zmiany w dodatkach stażowych
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Sprawa katyńska à la española
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Szarża „Dragona”
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Zbrodnia made in ZSRS
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
SOR w Legionowie
Przygotowania czas zacząć
Głos z katyńskich mogił

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO