moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Egzamin pododdziałów zmechanizowanych

„Puma-16” to ćwiczenia sprawdzające gotowość pododdziałów zmechanizowanych, wsparcia i dowodzenia 10 Brygady Kawalerii Pancernej do pełnienia dyżuru w siłach sojuszniczych NATO. W Żaganiu jest 1500 żołnierzy oraz 400 sztuk sprzętu, m.in. śmigłowce Mi-24, Mi-8 oraz samoloty Su-22. Wojskowych wspierają ochotnicy ze Związku Strzeleckiego „Strzelec” z Nowej Soli.

W „Pumie 16” bierze udział 1500 żołnierzy, a najważniejszym pododdziałem jest batalion zmechanizowany 10 Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa. To 700 żołnierzy i ponad 150 sztuk różnego rodzaju sprzętu. W sumie wojskowi mają do dyspozycji 400 sztuk sprzętu i pojazdów. W wielu epizodach ćwiczeń wykorzystano śmigłowce Mi-24 lotnictwa wojsk lądowych z 49 Bazy Lotniczej z Pruszcza Gdańskiego, śmigłowce Mi-8 z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej i samoloty Su-22 z 1 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego. Certyfikację przechodzą również kompania chemiczna z 5 Pułku Chemicznego z Tarnowskich Gór oraz kompania transportowa z 1 Pomorskiej Brygady Logistycznej z Bydgoszczy. Na poligonie w Żaganiu ćwiczy także grupa specjalistów z armii USA, którzy zajmują się współpracą cywilno-wojskową (CIMIC). Żołnierzy wspierają ochotnicy ze Związku Strzeleckiego „Strzelec” z Nowej Soli. Około 100 członków tej organizacji paramilitarnej wykonuje m.in. zadania obronne i rozpoznawcze.

Dokumenty i sprzęt pod lupą

Pododdziały zmechanizowane, wsparcia oraz dowodzenia 10 Brygady od nowego roku rozpoczną dyżur w ramach sił sojuszniczych NATO. „Puma ’16” ma sprawdzić, czy są do tego przygotowane. Certyfikacja jest bardzo szczegółowa. Zanim pododdziały rozpoczęły zajęcia taktyczne, odbyły się dwa apele – ewidencyjny i techniczny. Oficerowie z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych szczegółowo sprawdzili dokumenty wymagane od żołnierzy biorących udział w misjach zagranicznych. Podczas drugiego apelu oceniono m.in. stan techniczny osobistego uzbrojenia żołnierzy oraz sprzętu pododdziału.

Później żołnierze dostawali zadania związane z działaniami stabilizacyjnymi. Były one odwzorowaniem incydentów, do jakich dochodziło podczas służby Polaków na misjach. Ćwiczono m.in. przygotowanie bazy do obrony, prowadzenie ognia, gdy patrol wpadnie w zasadzkę, oraz organizowanie i prowadzenie konwojów. Podczas jednego z nich logistycy najechali na minę pułapkę, tzw. ajdika. Dwóch żołnierzy zostało rannych, dlatego pozostali musieli zastosować procedury MEDEVAC, czyli zorganizować ewakuację rannych śmigłowcem.

Wiele epizodów odbywało się w różnych częściach poligonu w tym samym czasie. Gdy w jednym miejscu wzywano MEDEVAC, w innym żołnierze wojsk chemicznych zabezpieczali wyciek toksycznych środków przemysłowych i usuwali jego skutki. Z kolei kilka kilometrów dalej zespół współpracy cywilno-wojskowej omawiał zasady współdziałania z lokalnymi siłami bezpieczeństwa rejonu odpowiedzialności.

Pomoc, stabilizacja i walka

Pododdziały wyznaczone do dyżurów sił sojuszniczych muszą być wszechstronnie przygotowane, bo nigdy nie wiadomo, w jaki rejon świata mogą zostać wysłane i do jakiego rodzaju zadań użyte. Podczas wielomiesięcznych przygotowań żołnierze powtarzali więc różne scenariusze sytuacji, jakie mogą się zdarzyć w trakcie dyżuru. – Ćwiczyliśmy działania stabilizacyjne, utrzymania pokoju, przeciwdziałanie atakom terrorystycznym, niesienie pomocy cywilom w rejonie konfliktu. Nasi żołnierze są przygotowani pod względem wyszkolenia i uzbrojenia również do wykonywania trudnych bojowych działań regularnych, takich jak obrona, powstrzymanie przeciwnika czy przejście do natarcia – mówi ppłk Tomasz Biedziak, szef szkolenia 10 Brygady. Ostatnie dni ćwiczeń „Puma ’16” były poświęcone wykonywaniu właśnie takich zadań. Batalion zmechanizowany nawiązywał kontakt ogniowy z przeciwnikiem, prowadził działania opóźniające, by zatrzymać natarcie, a w finalnym momencie miał stworzyć warunki do walki głównych sił sojuszu, aby odeprzeć wrogie wojska poza granicę wyimaginowanego kraju.

Najważniejszy element ćwiczeń dopiero przed żołnierzami – będzie to kierowanie ogniem całego batalionu. Pododdziały zmechanizowane muszą udowodnić nie tylko to, że mogą celnie i skutecznie niszczyć siły przeciwnika, lecz także, że dowództwo batalionu potrafi skorzystać ze wsparcia różnych innych pododdziałów, w tym sił lotniczych. Najtrudniejsza podczas tej fazy ćwiczeń będzie walka z desantem powietrznym przeciwnika. Żołnierze wrogich wojsk, przetransportowani na miejsce walki śmigłowcami, wymuszą na dowodzących szybkie podejmowanie decyzji i wykonanie błyskawicznych manewrów obronnych przez podległe pododdziały.

– Do współpracy z siłami NATO przygotowujemy się już wiele miesięcy. Uważam, że jesteśmy w stanie wykonać dobrze każde zadanie, które zostanie nam postawione w czasie ćwiczeń. Po tak długich przygotowaniach nie ma dla nas znaczenia, czy będzie miało ono charakter misyjny, czy typowo bojowy w walce lądowej. Na wszystko jesteśmy przygotowani bardzo dobrze – zapewnia ppłk Wojciech Strzelecki, dowódca 10 Batalionu Zmechanizowanego Dragonów. Twierdzi, że dla niego i jego podwładnych „Puma ’16” to najważniejsze wyzwanie w tym roku. Podpułkownik Strzelecki dobrze ocenia współpracę zmechanizowanych ze wszystkim pododdziałami biorącymi udział w szkoleniu. Zarówno tymi, które podlegają jemu, jak i tymi, którymi nie dowodzi, a także one wejdą w struktury sił sojuszniczych.

Pod koniec roku batalion zmechanizowany 10 Brygady Kawalerii Pancernej czeka kolejny egzamin. Tym razem będą to szkolenie i certyfikacja całych sojuszniczych sił zadaniowych, które zostaną przeprowadzone na terenie Niemiec.

Ćwiczenia na poligonie w Żaganiu rozpoczęły się 22 czerwca, a zakończą 29.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: kpt. Adriana Wołyńska, ppor. Krzysztof Gonera

dodaj komentarz

komentarze

~JBRYLA1
1467763740
proszę o dokończenie służby w MARYNARCE WOJENNEJ
D7-9A-6B-A1
~Kasjer
1467172620
Kupcie ze 2-3 nowe BWP . Obojętnie jakie każdy będzie 100 razy lepszy. Tak do zdjęć. Nie mogę patrzeć na to spokojnie. Oczywiście do szlifowania taktyki i umiejętność są dobre ( Niemcy zaczynali od tekturowych) . Ale są jakieś granice .. . i 900 mil regularnie oddawane do budżetu.
57-A1-00-DD

25 lat w NATO – serwis specjalny
 
Prawda o zbrodni katyńskiej
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Strażacy ruszają do akcji
Sandhurst: końcowe odliczanie
Święto stołecznego garnizonu
Mundury w linii... produkcyjnej
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Przygotowania czas zacząć
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szpej na miarę potrzeb
Wojna w świętym mieście, część druga
Ocalały z transportu do Katynia
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Charge of Dragon
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Zbrodnia made in ZSRS
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Szarża „Dragona”
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Na straży wschodniej flanki NATO
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Głos z katyńskich mogił
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
SOR w Legionowie
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Barwy walki
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Sprawa katyńska à la española
Ramię w ramię z aliantami
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Optyka dla żołnierzy
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Kolejne FlyEle dla wojska
Kadisz za bohaterów
Zachować właściwą kolejność działań
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Front przy biurku
V Korpus z nowym dowódcą
NATO on Northern Track
Wojna w świętym mieście, epilog
Odstraszanie i obrona
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
NATO na północnym szlaku
Rakiety dla Jastrzębi
Zmiany w dodatkach stażowych

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO