moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pułkownik Drumowicz dowódcą AGAT-u

Prawdziwy wojownik, który nie unika odpowiedzialności za swoje czyny i słowa – mówią o pułkowniku Sławomirze Drumowiczu jego byli podwładni. Dzisiaj oficer objął dowodzenie gliwickim AGAT-em, jednostką, która wspiera działania m.in. GROM-u i Formozy.


Pytany o priorytety w dowodzeniu AGAT-em, odpowiada, że najważniejsza jest dla niego współpraca z innymi jednostkami wojsk specjalnych. – Tak jak mój poprzednik, pułkownik Berdychowski, będę rozbudowywał zdolności bojowe AGAT-u – zapewnia płk Drumowicz.

Twardy zawodnik

Od początku służby jest związany z wojskami specjalnymi. Najpierw służył w 62 Kompanii Specjalnej w Bolesławcu. Od 1995 roku był związany z 1 Pułkiem Specjalnym Komandosów (1 PSK) w Lublińcu. W jednostce był dowódcą plutonu, dowódcą kompanii specjalnej, zastępcą komendanta Szkoły Podoficerskiej i Młodszych Specjalistów Działań Specjalnych. W 2001 roku objął stanowisko zastępcy dowódcy batalionu specjalnego 1 Pułku Specjalnego Komandosów. Po przeformowaniu go w Jednostkę Wojskową Komandosów objął stanowisko zastępcy dowódcy jednostki. Od września do listopada 2012 r. pełnił obowiązki jej dowódcy.

– Pracowity, ambitny, dążący do celu – mówi o swoim byłym dowódcy mjr rez. Tomasz Burzyński, były oficer JWK Lubliniec. – Bardzo wymagający wobec swoich żołnierzy, ale najwięcej wymaga od siebie samego. Twardy zawodnik.

Od grudnia 2012 roku płk Drumowicz służył w Dowództwie Wojsk Specjalnych (DWS) w Krakowie na stanowisku szefa oddziału rozpoznania. W styczniu 2014 r. objął stanowisko szefa pionu wsparcia bojowego – zastępcy szefa sztabu ds. wsparcia bojowego w Dowództwie Sił Specjalnych (DSS), a po jego przeformowaniu w Centrum Operacji Specjalnych – Dowództwo Komponentu Wojsk Specjalnych (COS-DKWS) pozostał na tym samym stanowisku.

Był na misji w byłej Jugosławii, dowodził tam plutonem piechoty. W czasie IX zmiany PKW Irak dowodził Zgrupowaniem Sił Specjalnych w składzie Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe.

Za dotychczasową służbę wyróżniony m.in.: Wojskowym Krzyżem Zasługi z Mieczami oraz nadaniem tytułu honorowego „Zasłużony Żołnierz Rzeczypospolitej Polskiej” z odznaką I stopnia.

– To człowiek od zadań niemożliwych, w pełni ukształtowany profesjonalista – mówi płk Ryszard Pietras, zastępca dowódcy COS-DKWS. – Komandos z krwi i kości. Z pewnością nie zawiodą się ci z jego podwładnych, którzy solidnie wykonują swoje obowiązki. On to potrafi docenić.

O tym, że płk Drumowicz sprawdzi się w roli dowódcy jest też przekonany mjr Burzyński. – Żołnierze jednostki na pewno docenią jego profesjonalizm, ale też to, że on sam potrafi docenić każdego, kto na to zasługuje, od żołnierza grupy bojowej po logistyka – podkreśla.

Szkolą się z najlepszymi

AGAT został stworzony, by jego żołnierze mogli wspierać operacje kolegów z GROM-u, Lublińca czy Formozy. Jednostka ma brać na siebie ciężar walki z przeciwnikiem uzbrojonym w sprzęt pancerny lub lotnictwo, tak by w tym czasie operatorzy mogli prowadzić precyzyjne akcje specjalne, np. odbijania zakładników. AGAT to także lekka jednostka szturmowa, która może wykonywać akcje bezpośrednie na tyłach wroga. Ma być również pierwszym miejscem, gdzie trafią żołnierze, którzy chcą być komandosami. Jeśli się sprawdzą, będą mogli przejść do innych jednostek wojsk specjalnych.

Twórcą jednostki jest płk Sławomir Berdychowski, ps. „Czarny”, były oficer GROM-u. AGAT powstał w 2011 roku na bazie Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Gliwicach. Na wzór amerykańskiego elitarnego 75 Pułku Ranger (75th Rangers Regiment) i brytyjskiego Special Forces Support.

Żołnierze z Gliwic wyjeżdżają m.in. na kursy rangersów do Stanów Zjednoczonych, szkolenia z przetrwania w dżungli organizowane w Gujanie Francuskiej i na zimowe szkolenia we francuskich Alpach.

Nazwa „AGAT” pochodzi od kryptonimu oddziału dywersji bojowej Kedywu (Kierownictwa Dywersji) Komendy Głównej Armii Krajowej, zajmującego się likwidacją przedstawicieli hitlerowskiej administracji. Wykonywał on wyroki śmierci wydane przez Polskie Państwo Podziemne. Nazwa powstała z połączenia pierwszych liter słów Anty-Gestapo.

mks, ek

autor zdjęć: arch. Centrum Operacji Specjalnych

dodaj komentarz

komentarze

~Larysa
1440047520
Zwierzu masz racje 100%
3D-55-87-B4
~PSF Zwierzu
1413362100
Nie powinno się ujawniać danych dowódców jednostek wojskowych o znaczeniu strategicznym. Jaki rozkaz wyda taki dowódca w kluczowej chwili, jeśli będzie wiedział, że ktoś zastrzeli jego dziecko? U nas od czasów śp. gen. Petelickiego wszystko na szczeblu dowódców jest jawne jak w szołbiznesie włącznie z wywiadami w tabloidach. Bez sensu
56-41-66-06

Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
 
Wojna w Ukrainie oczami medyków
SOR w Legionowie
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Pod skrzydłami Kormoranów
Wojna w świętym mieście, część druga
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Rekordziści z WAT
Zachować właściwą kolejność działań
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Wytropić zagrożenie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
NATO na północnym szlaku
Front przy biurku
NATO on Northern Track
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Wojna w świętym mieście, epilog
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Na straży wschodniej flanki NATO
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
W Italii, za wolność waszą i naszą
Wojna na detale
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Wojna w świętym mieście, część trzecia
25 lat w NATO – serwis specjalny
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Święto stołecznego garnizonu
Kolejne FlyEye dla wojska
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Zmiany w dodatkach stażowych
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Ramię w ramię z aliantami
Gunner, nie runner
Sandhurst: końcowe odliczanie
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Charge of Dragon
Szpej na miarę potrzeb
Kadisz za bohaterów
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Szybki marsz, trudny odwrót
Sprawa katyńska à la española
Posłowie dyskutowali o WOT

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO