moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Studenci WAT budują symulator F-16

Ma być dokładnym odwzorowaniem kokpitu odrzutowego myśliwca F-16. Będzie można na nim ćwiczyć start i pilotaż maszyny nawet podczas najgorszej pogody, a także niszczenie celów. Symulator samolotu F-16 budują studenci i pracownicy Wojskowej Akademii Technicznej. Urządzenie ma być gotowe w maju przyszłego roku.

Fot. Piotr Łysakowski

Pomysłodawcą symulatora jest Maciej Pełka, student III roku Mechatroniki i Lotnictwa na Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. – Widziałem wiele symulatorów, także tych, które budowali studenci politechniki. Pomyślałem, czemu nie spróbować. Ponieważ jestem pasjonatem wojskowych statków powietrznych, postawiłem na symulator kabiny samolotu odrzutowego F-16 – mówi Maciej.

Pomysł spodobał się Krzysztofowi Kaźmierczakowi, asystentowi naukowo-dydaktycznemu na uczelni, który kiedyś jako student też zbudował symulator – Boeinga 737NG. Obaj przedstawili plany przedsięwzięcia na posiedzeniu Koła Naukowego. Potem wypadki potoczyły się szybko. W budowę włączyli się inni studenci i powstał prototyp, a dalsze prace nad urządzeniem nazwanym „Falcon Pit” postanowił finansowo wesprzeć dziekan wydziału.

– W pracę zaangażowanych jest teraz siedem osób, prawdziwych pasjonatów, poświęcających na to każdą wolną chwilę – podkreśla Krzysztof Kaźmierczak, który został opiekunem grupy budującej symulator.

Fot. WAT

„Falcon Pit” ma być dokładnym odwzorowaniem kokpitu odrzutowego myśliwca F-16. Wszystkie wymiary, rozmieszczenie przycisków i paneli kontrolnych, ale też ich funkcje będą dokładnie takie same jak w prawdziwej maszynie. – Nie będzie to może wielka kopuła z bardzo rozbudowanym systemem wizualizacji, ale na pewno będzie to w pełni funkcjonalne urządzenie, które umożliwi przeprowadzenie pełnego lotu, od startu do lądowania. Symulator będzie działał w oparciu o istniejące już oprogramowanie – opowiada Kaźmierczak.

Urządzenie umożliwi pilotowi operatorowi naukę procedur związanych z obsługą samolotu, np. z uruchamianiem F-16. Poszczególne przyciski, włączane zgodnie z check listą, pozwolą w odpowiedniej kolejności uruchomić poszczególne systemy maszyny, w tym m.in.: instalację powietrza, zasilanie, systemy nawigacji, oświetlenie samolotu, GPS. Potem „pilot” będzie już mógł „wznieść się” w powietrze i lecieć w każdych warunkach atmosferycznych.

Podczas symulowanego lotu będzie wykonywał wszystkie czynności, jakby naprawdę pilotował odrzutowiec. Siedząc za sterami „F-16”, będzie więc korzystał z systemów nawigacji ILS oraz instrumentów pilotażowo-nawigacyjnych, takich jak sztuczny horyzont, wskaźniki kąta natarcia, prędkości wznoszenia. Możliwe też będzie przeprowadzenie lądowania awaryjnego czy niszczenie celów powietrznych i naziemnych. Dynamika lotu statku powietrznego będzie zależna od aktualnej konfiguracji płatowca, podwieszeń, ilości paliwa czy pogody.

Część prac pasjonaci mają już za sobą. Gotowe są np. panele odpowiadające za sekwencję rozruchu silnika. – Opierając się na projekcie uniwersalnego kontrolera gier na USB Mjoy16, zrobiliśmy płytkę z elektroniką. Poszczególne przyciski, będące odwzorowaniem tych z samolotu F-16, musieliśmy polutować i odpowiednio zaprogramować – tłumaczy Maciej Pełka. Powstały też m.in. dwupozycyjne przełączniki odpowiadające za włączanie systemów awionicznych, takich jak np. GPS, trzypozycyjny przełącznik odpowiadający za włączenie zasilania, dźwignia wypuszczania i chowania podwozia.

Model kabiny. Fot. WAT

Istnieje już także komputerowy projekt szkieletu kabiny, w której w przyszłości zasiądzie „pilot”. – Na tym etapie korzystaliśmy między innymi z danych dostępnych w Internecie, na przykład na stronie producenta. To jeden z najbardziej rozpoznawalnych samolotów na świecie, więc informacji o nim nie brakuje – wyjaśnia Maciej.

Dokumentacja produkcyjna: rysunki techniczne, wizualizacje i rzuty poszczególnych części szkieletu – to był kolejny etap prac. Jak mówią studenci, stworzyli puzzle, ale ich wycięciem z odpornej na uszkodzenia i wilgoć płyty drewnopodobnej zajmuje się już specjalna firma. Gotowe elementy składające się na stanowisko z bocznymi ścianami mają być gotowe lada dzień. Studenci liczą, że do końca września uda im się złożyć wszystkie elementy konstrukcji w całość.

Ostatnim etapem będą prace nad elektroniką. Wszystkie przygotowane wcześniej przyciski i pokrętła wykonawcy będą montować w środku kabiny.

Budowa symulatora ma potrwać do maja przyszłego roku. – Ten projekt ma przede wszystkim pokazać studentom, jak budowane są symulatory. Chcemy, aby w przyszłości mogli z niego korzystać przyszli inżynierowie, którzy szkolą się na WAT, a będą kiedyś pracować przy F-16 – mówi Krzysztof Kaźmierczak. Dodaje, że urządzenie daje im szansę zweryfikować teoretyczną wiedzę w praktyce. Zobaczą, jak samolot zachowuje się w powietrzu, jak się go obsługuje, jakie są połączenia między systemami, za co odpowiadają poszczególne przełączniki itp.  

Na budowę symulatora pasjonaci mają ok. 12 tysięcy zł. – Na ten etap wystarczy. Już dziś jednak myślimy o rozbudowaniu urządzenia o metalową strukturę samolotu, obrazy sferyczne czy obrotową platformę. Wtedy koszty mogą wzrosnąć nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych – mówi Maciej Pełka. Poza nim i Krzysztofem Kaźmierczakiem w prace zaangażowani są także studenci: Igor Cichowlas, Mateusz Kubaszczyk, Jakub Pacuła, Jarosław Sadurski, Mateusz Matławski.

„Falcon Pit” został już zauważony – zdobył wyróżnienie podczas XX Seminarium Kół Naukowych Studentów Wydziału Mechatroniki i Lotnictwa.

Paulina Glińska

autor zdjęć: Piotr Łysakowski, arch. WAT

dodaj komentarz

komentarze

~ja
1411421880
Nie utrudniajcie, jak to w Polsce bywa, a pomagajcie! Poradzą sobie i to za znacznie mniejsze pieniądze niż na zachodzie. Jeżeli jednak dostaną większe dotacje to zrobią coś jeszcze lepszego. Zaczynają skromnie by w przyszłości powstało coś "większego". Mamy w Polsce mądrych ludzi tylko nie zawsze są "dopuszczani do głosu".
87-93-B5-2D
~radis
1411390560
ale to już było... https://www.youtube.com/channel/UCvIkIA1DiKq_fh-FVSGfNXQ
3D-FE-14-F9
~Katol
1411368060
Jest paru mistrzów na świecie : https://www.youtube.com/watch?v=X8tpPz0Zvso
39-FF-C3-6D
~Johny
1411336980
12 tysięcy? Jeden dobry projektor kosztuje ponad 20... Powinny mieć budżet raczej 1.200 tysięcy..
D8-5F-48-3A
~Tomek
1411327740
Dać im więcej pieniędzy i niech chłopaki zbudują symulator, na którym będzie można szkolić przyszłych pilotów. Cały czas się mówi, że mamy niskie koszty pracy więc po doszlifowaniu projektu będzie tańszy niż inne rozwiązania, wtedy tylko eksport :)
0A-79-38-A4
~Katol
1411323780
Ok. Czas na Persil , polopirynę i młotek
39-FF-C3-6D

Prawda o zbrodni katyńskiej
 
Na straży wschodniej flanki NATO
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Przygotowania czas zacząć
Strażacy ruszają do akcji
Zmiany w dodatkach stażowych
Święto stołecznego garnizonu
Wojna w świętym mieście, część druga
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Głos z katyńskich mogił
Ocalały z transportu do Katynia
Kolejne FlyEle dla wojska
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Charge of Dragon
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
25 lat w NATO – serwis specjalny
Front przy biurku
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Szpej na miarę potrzeb
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Sprawa katyńska à la española
Mundury w linii... produkcyjnej
Kadisz za bohaterów
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Szarża „Dragona”
V Korpus z nowym dowódcą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
NATO on Northern Track
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Wojna w świętym mieście, epilog
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Sandhurst: końcowe odliczanie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Optyka dla żołnierzy
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
SOR w Legionowie
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Rakiety dla Jastrzębi
Ramię w ramię z aliantami
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Zbrodnia made in ZSRS
Barwy walki
NATO na północnym szlaku
Odstraszanie i obrona
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Zachować właściwą kolejność działań
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO