Tuż przed startem dowiedzieliśmy się, że nie możemy dostać się do autobusu, w którym trzymamy ubrania sportowe. Okazało się, że kierowca naszego pojazdu złamał klucz w zamku od drzwi. Co tu robić? Czas nas naglił… Musieliśmy już przecież startować. Pech to pech! Żołnierska decyzja! Biegniemy w mundurach!!! – pisze chorąży Daniel Sienkiewicz o kolejnym dniu sztafety na cześć tragicznie zmarłego gen. Tadeusza Buka. Dziś zmagania na odcinku Błaszki-Ostrów Wielkopolski.
Dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy od spotkania na terenie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Błaszkach. W tej placówce oświatowej gościmy po raz trzeci. Byliśmy tu podczas I i II edycji sztafety. Na spotkaniu nie zabrakło burmistrza Błaszek – Piotra Świderskiego. To nasz serdeczny przyjaciel, który o wpisanie Błaszek na trasę IV sztafety zabiegał od maja 2013 roku. Dziś otrzymaliśmy z rąk burmistrza pamiątkowy ryngraf, który znajdzie miejsce w Sali Tradycji naszej brygady.
Spotkanie rozpoczęła Jadwiga Napieralska, dyrektor szkoły. Po oficjalnym przywitaniu przybyłych gości i występie artystycznym młodzieży, podsumowaliśmy konkurs plastyczny. Jego zwycięzcą został – wyłoniony po dogrywce – Witold Wiśniewski, natomiast II miejsce zajęła Patrycja Mrugasiewicz. Laureaci otrzymali od nas nagrody rzeczowe. Zaprezentowaliśmy też blok tematyczny przygotowany specjalnie na dzisiejszą okazję. Nie zabrakło zdjęć z I i II edycji sztafety.
Zakończenie spotkania w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych przyniosło nam nowinkę. Dowiedzieliśmy się, że nie będziemy mogli dostać się do autobusu, w którym trzymamy ubrania sportowe. Kierowca naszego pojazdu, niefortunnie złamał klucz w zamku od drzwi. Co tu robić?... Czas nas naglił… musieliśmy już przecież startować, bo przed nami kolejny wymagający odcinek trasy. Pech to pech! Żołnierska decyzja! Biegniemy w mundurach!!!
Na początek z uczniami miejscowej szkoły przebiegliśmy 1500 merów. Następnie podzieleni na trzy grupy biegliśmy na zmianę. W mundurach przebiegliśmy blisko 20 kilometrów. Było ciężko, ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. Dodatkowym utrudnieniem był porywisty wiatr i zacinający deszcz. Przemokliśmy do suchej nitki. Po dwudziestu kilometrach autokar powrócił na trasę, a my mogliśmy kontynuować bieg już w strojach sportowych. W Ostrowie Wielkopolskim dołączyła do nas kilkuosobowa grupa biegaczy z klubu ,,Maraton” Ostrów. Od pierwszej edycji możemy na nich liczyć. Meta została zorganizowana przed ratuszem, a przywitali nas przedstawiciele władz samorządowych. Dzisiejszy dzień zakończyliśmy wspólnym pamiątkowym zdjęciem.
Dziś chciałbym jeszcze przedstawić kolejnego uczestnika sztafety. Jest nim mój serdeczny przyjaciel, u boku którego zdobywałem swoje pierwsze doświadczenia na stanowisku szefa pododdziału. Starszy chorąży Artur Miemczyk na co dzień pełni służbę w 34 Brygady Kawalerii Pancernej na stanowisku szefa pododdziału. Artur od dziecka jest miłośnikiem sportu, jednak biegi systematycznie uprawia od jesieni 2013 roku. W ostatnim okresie w naszej jednostce zawiązała się nieformalna grupa miłośników biegu. Pierwszy raz w biegu długodystansowym ,,Półmaraton Świętych Mikołajów” wystartował 8 grudnia 2013 roku, zdobywając potrzebne doświadczenie i próbując zmieścić się w 2 godzinach. Do osiągnięcia celu zabrakło niewiele, bo tylko 90 sekund. Artur całą zimę ciężko pracował nad kondycją, by 22 marca 2014 roku ukończyć kolejny półmaraton z czasem 1 godzina 46 minut. W ciągu trzech miesięcy nastąpiła niewiarygodna zwyżka formy – o ponad 15 minut. Taki postęp i determinacja sprawiła, że kolega jest jednym z uczestników sztafet.
Dziś sztafeta przebiegła blisko 60 kilometrów. Uczestnicy pokonali indywidualnie od 18 do 25 km. Jutro mamy dwa spotkania środowiskowe i kolejne 60 km do przebiegnięcia. Dzisiejszy dzień był przepełniony emocjami, nie możemy się doczekać co przyniesie nam kolejny…
autor zdjęć: Wojciech Ziółkowski, chor. Daniel Sienkiewicz
komentarze