moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Oszczędny, jak żołnierz

Żona, dwoje dzieci i dwupokojowe mieszkanie – to model przeciętnej żołnierskiej rodziny. Jej średni dochód na głowę jest o około 400 złotych wyższy niż u statystycznego Kowalskiego. Żołnierze mają też więcej oszczędności. Choć nie narzekają na problemy mieszkaniowe, co dziesiąty z powodu służby mieszka z dala od rodziny.



Wojskowe Biuro Badań Społecznych sprawdziło, jak wygląda sytuacja materialna żołnierzy. Wyniki raportu opublikowanego w czerwcu tego roku należy uznać raczej za optymistyczne. Do portfeli żołnierzy trafiło nieco więcej pieniędzy niż rok temu, żyje im się nienajgorzej, choć oszczędnie.

Statystyczna wojskowa rodzina to małżeństwo z dwojgiem lub jednym dzieckiem. Ich średni dochód na głowę to 1696 złotych netto (to o ponad sto złotych więcej niż rok temu). Tymczasem według danych GUS, przeciętny dochód na głowę w rodzinie Kowalskiego w 2012 roku wynosił 1270 złotych netto i był niższy niż rok wcześniej.

– Niewątpliwie w ciągu ostatnich trzech lat średni poziom dochodów w rodzinach żołnierskich wzrósł i jest obecnie wyższy niż średnia krajowa, obliczana na podstawie badań społecznych. Z drugiej jednak strony dochody gospodarstw domowych podoficerów i szeregowych tylko nieznacznie odbiegają od średniej – mówi dr Marcin Sińczuch z Wojskowego Centrum Edukacji Obywatelskiej. Podkreśla, że jednoznaczna ocena wojskowych gospodarstw jest trudna, zwłaszcza, że w co czwartej rodzinie jest bezrobotny, a co dziesiąta – żyje na tzw. dwa domy, ponieważ żołnierz pełni służbę poza miejscem zamieszkania.

Jednak wojskowi są bardziej oszczędni niż statystyczny Polak. „W sposobie gospodarowania budżetem domowym przeważa model oparty na oszczędzaniu” – czytamy w opracowaniu WBBS. Zgromadzone na koncie pieniądze miała połowa badanych, podczas gdy oszczędza tylko 41 proc. Polaków. Tak wynika z „Diagnozy Społecznej 2013”, kompleksowego badania warunków i jakości życia Polaków, które prowadzi zespół prof. Janusza Czapińskiego. Przeciętne oszczędności żołnierza to około 27 tysięcy złotych. W porównaniu z 2012 rokiem grupa oszczędzających żołnierzy znacznie wzrosła – z 36 do 50 procent.

Wojskowi nie mają też większych problemów mieszkaniowych – wynika z raportu. Przepisy o zakwaterowaniu zakładają, że każdemu żołnierzowi w czynnej służbie przysługuje prawo do mieszkania służbowego albo zasiłek mieszkaniowy. Dzięki niemu opłacają wynajem lub spłacają część raty kredytu za własne „M”. Tylko 8 procent przyznało, że mieszka z rodzicami. Ale eksperci podkreślają, że żołnierskie mieszkania nie wykraczają poza średni standard. Większość zajmuje dwa, rzadziej trzy pokoje z kuchnią. Dwupokojowe lokum mają przeważnie podoficerowie. Większy metraż – wyżsi stopniem.

Zakup własnego mieszkania to jednak najczęstsza przyczyna zadłużania się żołnierzy. Długi ma ponad 60 proc. wojskowych rodzin – wynika z danych WBBS. W tym wypadku wypadają gorzej od średniej krajowej – z „Diagnozy…” wynika bowiem, że na kredyt żyje ponad jedna trzecia polskich gospodarstw domowych. – Generalnie rodziny żołnierzy mają wyższe zadłużenie i wyższe oszczędności, jednak znowu mamy tu do czynienia z dużym zróżnicowaniem między korpusami szeregowych, podoficerów i oficerów – podkreśla dr Sińczuch. Kto zapożycza się najbardziej? Kilka razy większe długi niż oszczędności mają przeważnie podoficerowie. Mimo że pożyczki zaciągają też najmniej zarabiający, czyli szeregowi, to najczęściej mają oni na koncie równie wysokie oszczędności.

W mijającym roku poprawiły się nastroje żołnierzy. Zmniejszyła się w porównaniu z rokiem poprzednim grupa niezadowolonych ze swojej sytuacji. Większość uważa, że standard ich życia nie zmienia się i utrzyma się tak przez najbliższe 2–3 lata.

DK

autor zdjęć: Bogdan Politowski

dodaj komentarz

komentarze

~scooby
1389286320
~Terezjasz - kierunek WKU i bronić mi ojczyzny za mód.
DB-A6-73-01
~ja
1389282060
do terazjasz jaki glupi jestes to szok zazdroscisz zolnierzowi to choc zobacz jaki latwy chleb poligony wyjazdy poza dom na miesiac lub dluzej powtarzajace sie egzaminy z regulaminow musztry wf non stop najtwardsi wysiadaja zjeby za nic bo ktos ma zly chumor o tym sie nie mowi bo my zarabiamy krocie a kowalski biede klepie to wina rzadu a nie armi zacznij myslec baranie
19-B5-F3-4A
~st.kpr.rez.M
1389115500
Statystyczny Kowalski nie dostaje trzynastki a statystyczny żołnierz chyba tak. Statystycznie nie obserwowane są masowe odejścia ze służby. Statystycznie rzecz biorąc nie jest chyba tak źle jak statystyczny żołnierz myśli że jest.
B6-41-DB-D4
~Terezjasz
1389043140
"Jej średni dochód na głowę jest o około 400 złotych wyższy niż u statystycznego Kowalskiego. " Szeregowy żołnierz z dodatkami dostaje coś koło 3000zł netto jak nie więcej. Wychodzi na 4 osobową rodzinę po 750zł, a przeciętny kowalski ma 350zł. Przeciętny kowalki umiera z głodu. Przeciętny kowalki pracuje po 10-12h za 1500zł, gdzie żołnierze po 8h dziennie. ; ] Z jednej pensji żołnierza cała rodzina żyje w dostatku, gdzie cywil żyje w ubóstwie jak w kraju 3 świata.
D5-64-2D-11
~zołnierz
1388827320
Totalna głupota, chyba te wyliczenia dotycza oficerów :)), smiech
6C-D1-24-07
~scooby
1388821680
~Mari -tytuł powinien brzmieć oszczędny j jak Żona Żołnierza. Coś trzeba z tym zrobić . 1. Można budować osiedla bliżej jednostek .2. szybkie połączenia komunikacyjne z większa pobliską aglomeracją 3. Na koniec przywrócić koncepcję " zielonego garnizonu" . Pracowałem kiedyś z osoba , która z Powidza dojeżdżała do Poznania - komunikacją . Było to podobnie jak tu http://www.youtube.com/watch?v=4LNM63-hI9c z tym , że ona wstawała o 4.45.
DB-A6-73-01
~gegroza
1388785740
To potwierdza, ze bycie żołnierzem jest opłacalne.
4C-30-33-85
~Mari
1388776320
Całe te wyliczenia są wyssane z palca! Bardzo często jest tak, że w rodzinie tylko żołnierz zarabia pieniądze, a że bardzo często żołnierz mieszka z dala od rodziny (na pewno częściej niż 1/10) więc żona zajmuje się wychowaniem dzieci. I teraz 2200 podzielmy na 4 członków i to, że trzeba żyć na dwa domy... czy jest tak kolorowo ...?
AF-50-B7-47
~scooby
1388762400
Wiem, ze jednostki są często poza aglomeracjami , rozumiem, że niepracujący ( nie mylić z bezrobotnym) w rodzinie to przeważnie Żona- ma rekompensatę. trzeba powrócić do idei dodatku tak zwanego "zielonego garnizonu" ale nie w kontekście lasu ale socjalnym. Miejscowość gdzie 40-30 % mieszkańców jest związanych z wojskiem jest takim "zielonym lasem" popytu na pracę członków ich rodzin. Związane jest to z zachwianiem zawodowej struktury społecznej . Każdy Żołnierz ma prawo do bycia z rodziną - na to społeczeństwo stać.
DB-A6-73-01

Potężny atak rakietowy na Ukrainę
 
Ocalały z transportu do Katynia
Zmiany w dodatkach stażowych
Kolejne FlyEle dla wojska
Na straży wschodniej flanki NATO
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Wojna w świętym mieście, część druga
Kadisz za bohaterów
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Wojna w Ukrainie oczami medyków
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Zachować właściwą kolejność działań
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
25 lat w NATO – serwis specjalny
Charge of Dragon
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Szarża „Dragona”
NATO na północnym szlaku
Odstraszanie i obrona
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
SOR w Legionowie
Barwy walki
Sprawa katyńska à la española
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Prawda o zbrodni katyńskiej
Zbrodnia made in ZSRS
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Strażacy ruszają do akcji
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Ramię w ramię z aliantami
Mundury w linii... produkcyjnej
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Głos z katyńskich mogił
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
V Korpus z nowym dowódcą
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Rakiety dla Jastrzębi
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Optyka dla żołnierzy
Wojna w świętym mieście, epilog
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Szpej na miarę potrzeb
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Wojna w świętym mieście, część trzecia
NATO on Northern Track
Front przy biurku
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Święto stołecznego garnizonu
Przygotowania czas zacząć
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Sandhurst: końcowe odliczanie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO