Na dalekie wyprawy

Amerykanie starają się zwiększyć możliwości działań ekspedycyjnych, szczególnie w rejonach, w których nie ma dostępu do infrastruktury portowej.

Sekretarz marynarki wojennej Ray Mabus 4 września 2015 roku zmienił nazewnictwo trzech typów nowych jednostek pływających podległych Dowództwu Wojskowego Transportu Morskiego (Military Sealift Comman – MSC). O zmianę tę wnioskował adm. Jonathan Greenert, szef operacji morskich US Navy. W ich nazwach znalazł się przymiotnik „ekspedycyjny”. W liście do Mabusa admirał podkreślił, że jednostki ekspedycyjne nie są przeznaczone do tych samych zadań co szturmowe desantowce. Przy wyjaśnianiu konieczności zmian nazewnictwa nowych typów okrętów odwołał się do rozkazu z lipca 1920 roku, w którym wprowadzono stosowane do dziś oznaczenia literowe okrętów US Navy. Wtedy literą „E” postanowiono określać jednostki expeditionary support, czyli wsparcia ekspedycyjnego. Innym powodem było to, że oprócz JHSV i AFSB, w amerykańskiej marynarce nie używa się czteroliterowych oznaczeń.

Szybkie promy

Jednym z typów, któremu zmieniono w minionym roku nazwę, jest wspólna jednostka wysokiej prędkości (Joint High Speer Vessel – JHSV), znana też jako typ Spearhead. Przemianowano ją na szybki transportowiec ekspedycyjny (Expeditionary Fast Transport) z prefiksem EPF. Słowo „wspólna” straciło sens, gdy zrezygnowano z pierwotnego planu, żeby szybkie promy, wywodzące się z cywilnego katamarana australijskiej firmy Austal, były zarówno w marynarce wojennej (US Navy), jak i w wojskach lądowych (US Army). W 2008 roku zakładano, że na początek zostanie zbudowane po pięć JHSV dla armii i floty. Budowę pierwszej rozpoczęto w lipcu 2010 roku w amerykańskiej stoczni koncernu Austal w Mobile w stanie Alabama. Zanim tę jednostkę ukończono, US Army postanowiła przekazać swe przyszłe szybkie promy pod kontrolę US Navy.

Wodowanie i chrzest USNS „Spearhead” (JHSV 1) odbyły się 17 września 2011 roku. Po pomyślnym przejściu prób jednostkę przekazano marynarce wojennej 5 grudnia 2012 roku. Program ten miał już na starcie kilkumiesięczne opóźnienie, a koszty były wyższe, niż planowano. Niemniej jednak jest on kontynuowany. 14 stycznia 2016 roku US Navy przejęła szóstą jednostkę, USNS „Brunswick” (EPF 6), a przed końcem roku odbierze prawdopodobnie jeszcze siódmą, USNS „Carson City” (EFP 7). Dotychczas zamówiono dziesięć EPF. Procedurę zakupu jedenastej uruchomiono zaś w ostatnim kwartale 2015 roku.

Szybkie promy transportowe EPF mają 103 m długości i 28,5 m szerokości oraz zanurzenie 3,83 m. Cztery silniki wysokoprężne i tyle samo reduktorów zapewniają jednostkom o wyporności 2500 t możliwość osiągnięcia prędkości do 45 w. Im wyższe są fale, tym mniejsza prędkość. Przy stanie morza 4 jest to 15 w., a dla stanu wynoszącego 5 prędkość spada do zaledwie 5 w.

Walorem EPF jest nie tylko prędkość, lecz także wielki pokład transportowy o powierzchni ponad 1800 m2 i wysokości 4,7 m oraz tylna rampa o nośności do 100 t. Dzięki tej ostatniej EPF może przewozić najcięższe pojazdy wojskowe, takie jak czołg podstawowy M1A2 Abrams. Na wyższym pokładzie są fotele dla 312 pasażerów. Jednostka może zapewnić im odpowiednie warunki pobytu w rejsach trwających nie dłużej niż cztery dni. EPF ma też zamontowane 104 koje i taka liczba osób może przebywać na pokładzie przez 14 dni. Transportowiec jest zdolny w krótkim czasie dostarczyć 544 t ładunku do miejsca oddalonego o 1200 Mm, czyli 2200 km.

Na pokładzie EPF znajdują się różnego typu łodzie hybrydowe i lądowisko dla śmigłowca. Szybki transportowiec nie dysponuje uzbrojeniem. Choć do jego obsługi przewidziano ponad 40-osobową załogę, w rzeczywistości tworzy ją tylko 22 cywilnych marynarzy.

Pływające nabrzeża i bazy

Nazwy zmieniono nie tylko szybkim promom, ale także mobilnym platformom desantowym (Mobile Landing Platform – MLP), które teraz są ekspedycyjnymi dokami transferowymi (Expeditionary Transfer Dock) i mają nowy prefiks ESD. Kontrakt na budowę pierwszego okrętu podpisano w końcu 2010 roku, a prace rozpoczęły się w następnym roku. US Navy zamierzała początkowo zamówić trzy MLP, a potem jeszcze czwarty i piąty okręt. Do ich konstrukcji wykorzystano projekt cywilnego tankowca typu Alaska. Budowę pierwszego MLP ukończono we wrześniu 2012 roku. USNS „Montford Point” (MLP 1) dostarczono w maju 2013 roku, a wstępną gotowość operacyjną osiągnął on w ubiegłym roku. Wcześniej, w marcu 2014 roku, US Navy dostała drugą jednostkę tego typu, USNS „John Glenn” (MLP 2, a teraz ESD 2).

ESD mają 83 tys. t wyporności. Ich długość wynosi 239 m, szerokość 50 m i zanurzenie 12 m. Pomiędzy ulokowanymi na rufie nadbudówkami a dziobem rozciąga się niska i płaska platforma. Na nią mają być przeładowywane pojazdy, zaopatrzenie i innych sprzęt z transportowców, np. dużych ro-rowców lub EPF, które mają możliwości, by przekazywać ładunki bezpośrednio na poduszkowce (ESD ma ich trzy). Ma to zastosowanie w sytuacjach, gdy na obszarze działania amerykańskich sił lądowych nie ma dostępnego portu. W przypadku poduszkowców rampa pozwala im wjechać na pokład przeładunkowy ESD. Operacje przeładunku będą możliwe do stanu morza 3. Poza tym w zbiornikach ESD jest
378,5 tys. l wody pitnej i około 1,44 mln l paliwa JP5.

Trzeci z MLP, USNS „Lewis B. Puller”, US Navy dostała 2 czerwca 2015 roku. Ten okręt zbudowano według znacznie zmienionego projektu w stosunku do dwóch pierwszych jednostek. Według informacji stoczni, ma on 837 stóp długości, czyli 255,1 m. Dodano lądowisko dla śmigłowców i hangar, a także przestrzenie sypialne oraz składy paliwa i sprzętu. Tym samym zmniejszył się dolny pokład. Tak znaczące różnice konstrukcyjne w stosunku do pierwszych dwóch MLP spowodowały, że okrętowi nadano nową nazwę – pływającej wysuniętej bazy (Afloat Forward Staging Base – AFSB). Tę zaś zmieniono we wrześniu 2015 roku na mobilną bazę ekspedycyjną (Expeditionary Base Mobile) i oznaczono prefiksem ESB. W październiku 2015 roku ruszyła budowa drugiej pływającej bazy. Sekretarz marynarki wojennej Ray Mabus ogłosił 14 stycznia 2016 roku w Charleston w Wirginii, że będzie nosiła imię USNS „Hershel »Woody« Williams” (ESB 2) i ma być ukończona w marcu 2018 roku. Wprowadzone zmiany w jej konstrukcji mają pozwolić, aby z pokładu startowego o powierzchni 4831 m2 mogły korzystać, oprócz śmigłowców, też samoloty MV-22 Osprey. Przewidziano miejsce dla 250 osób, niezależnie od załogi.   

Tadeusz Wróbel

autor zdjęć: US Navy





Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO