moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Buzdygany – nagrody dla zasłużonych dla Wojska Polskiego

Buzdygany to wojskowe Oskary. Potwierdzają to emocje, jakie towarzyszą procedurze wyboru laureatów, oraz wzruszenie i radość podczas ich wręczania – mówił Maciej Podczaski, dyrektor Wojskowego Instytutu Wydawniczego, wydawcy „Polski Zbrojnej”, na uroczystej Gali Buzdyganów.

– Laureatami nagrody Buzdygana zawsze byli ludzie wyjątkowi, których osobowości i działania wyróżniały ich w środowisku. Należeli do grona osób szlachetnych, stawianych za wzór. Jestem pewien, że tegoroczni laureaci spełniają najwyższe kryteria, które symbolizuje nagroda Buzdygana – mówił gospodarz wieczoru, dyrektor Wojskowego Instytutu Wydawniczego, Maciej Podczaski.

Gośćmi gali byli dowódcy, politycy, ludzie wojska oraz przyjaciele „Polski Zbrojnej”. Głównym punktem programu było wręczenie nagród miesięcznika – Buzdyganów. Od 23 lat redakcja nagradza w ten sposób ludzi szczególnie zasłużonych dla Wojska Polskiego, żołnierzy i cywilów, którzy swoją pracą przyczyniają się do budowy jakości, etosu i pozytywnego wizerunku sił zbrojnych. Patronat honorowy nad imprezą objął minister obrony narodowej, a jej mecenasem była Polska Grupa Zbrojeniowa.

– Buzdygan to zobowiązanie, by przewodzić innym i swoją postawą dawać przykład do naśladowania – mówił Michał Dworczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej. Wiceminister podkreślił, że laureaci Buzdyganów, niezależnie od tego czy są żołnierzami czy cywilami, dzięki swojej postawie mogą być dla wszystkich punktem odniesienia. – Budujecie etos i dbacie o honor munduru żołnierza Wojska Polskiego. W imieniu ministra Antoniego Macierewicza dziękuję wam za to, że możemy być dumni z wojska – dodał.


Być godnym Buzdygana

Ideę stojącą za nagrodami wojskowego miesięcznika znakomicie podsumował jeden z laureatów sprzed kilku lat – kpt. mar. pilot Sebastian Bąbel. – Buzdygana stosunkowo łatwo jest zdobyć. Znacznie trudniej jednak udowadniać każdego dnia, że jest się godnym tej nagrody – powiedział oficer. Buzdygan „Polski Zbrojnej” nie jest bowiem wyróżnieniem na zakończenie kariery, podsumowaniem zawodowych dokonań. Ma być zachętą do dalszej pracy i osiągania kolejnych sukcesów. – Buzdygan to wyjątkowa nagroda dla wyjątkowych ludzi. Nie wszystko, co robimy w służbie i poza nią dla Polski i naszych współobywateli, przekłada się na awanse, medale i wyróżnienia. To nagroda nie dla tych, którzy wpisują się w standardy, ale dla tych, którzy je odważnie wytyczają – mówi gen. bryg. Wiesław Kukuła, dowódca wojsk obrony terytorialnej.

– To wielkie wyróżnienie, bo to nagroda nie od przełożonych, a od wojskowego środowiska. Jest ono tym bardziej szczególne, ponieważ mam świadomość, że na szacunek otoczenia trzeba sobie zasłużyć – mówi gen. bryg. Jarosław Gromadziński.

Film: WCEO

Na mocy werdyktu kapituły Buzdyganów replikę XVI-wiecznej oznaki godności rotmistrzowskiej otrzymali w tym roku:

generał brygady doktor Jarosław Gromadziński, dowódca 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej, za przekuwanie szkoleniowego rzemiosła w sztukę budowania żołnierza przyszłości,

doktorzy nauk medycznych Krzysztof i Zbigniew Kopocińscy, szefowie Pododdziału Okulistycznego w 105 Kresowym Szpitalu Wojskowym w Żarach, za budowanie ducha korpusu wojskowej służby zdrowia,

plutonowy Piotr Małachowski, żołnierz Wojskowego Zespołu Sportowego 2 Wojskowego Oddziału Gospodarczego we Wrocławiu, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro w rzucie dyskiem, za przekuwanie wymiernych sukcesów sportowych w niewymierne dobro ratowania życia,

ksiądz komandor porucznik Radosław Michnowski – kapelan parafii wojskowej pw. św. Józefa w Nowym Glinniku, za przełamywanie schematów oraz walkę z żołnierskim strachem i stresem,

Sylwia Szymańska, psycholog, psychoterapeuta Kliniki Psychiatrii, Stresu Bojowego i Psychotraumatologii WIM, za to, że oswoiła cywilów i żołnierzy z czymś, co jeszcze przed kilku laty brzmiało jak wyrok – z PTSD,

pośmiertnie gen. dyw. Janusz Brochwicz-Lewiński ps. „Gryf”, uczestnik Powstania Warszawskiego i legendarny obrońca Pałacyku Michla na Woli, za spięcie pięciu pokoleń Polaków klamrą żołnierskiego etosu.

– Dzisiejsza uroczystość to bardzo ważny dzień zarówno dla wszystkich nagrodzonych, jak i dla redakcji „Polski Zbrojnej”. Z ponad 50 zgłoszonych kandydatur kapituła musiała wybrać tylko sześciu laureatów. Członkowie kapituły co roku podkreślają, że to wielka odpowiedzialność, ale i zaszczyt mieć swój udział w tym wydarzeniu – mówi Izabela Borańska-Chmielewska, redaktor naczelna miesięcznika „Polska Zbrojna”. – Dla redakcji to coś jeszcze. Nadesłane do nas uzasadnienia to kopalnia wiedzy o ludziach, którzy swym zaangażowaniem, kreatywnością i podejmowanymi inicjatywami w pełni zasługują na to, aby o nich pisać, pokazywać czytelnikom. To naukowcy, dowódcy, a także, wydawać by się mogło, zwyczajni pracownicy wojska, którzy swoją pracą udowadniają, że można wyjść przed szereg i dokonać wiele. Potrzebna jest tylko ambicja i wiara we własne siły – dodaje.

W imieniu wszystkich laureatów wystąpił ks. kmdr por. Radosław Michnowski. – Dziękujemy za wyróżnienie, to wielka rzecz dostać nagrodę od ludzi, z którymi służy się ramię w ramię. Służba ma być pasją i myślę, że w przypadku laureatów wszystkich 23 edycji Buzdyganów tak właśnie jest – powiedział kapelan. – Odebrana dziś nagroda zobowiązuje, jest jak poklepanie po ramieniu, jak powiedzenie: Tak trzymaj! To wiatr w żagle, który będzie pchał naszą łódź ku lepszej przyszłości i lepszej jakości.


Wyjątkowy Buzdygan dla wyjątkowego żołnierza

Decyzją kapituły i Agnieszki Boguckiej, przewodniczącej warszawskiego oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, która przez 15 lat opiekowała się generałem i w jego imieniu odebrała nagrodę, przyznany mu Buzdygan trafi do sali tradycji Jednostki Wojskowej Komandosów w Lublińcu. JWK dziedziczy bowiem tradycje Batalionu AK „Parasol”, z którego wywodził się „Gryf”. – Generał był dla nas bardzo ważną postacią. Był honorowym żołnierzem jednostki, co było dla nas ogromnym wyróżnieniem. Wiele razy spotykaliśmy się, jego dorobek był imponujący – mówi płk Michał Strzelecki, dowódca JWK w Lublińcu.

– Generał i żołnierze JWK bardzo się przyjaźnili. Ich relacje były ciepłe i serdeczne – mówi Agnieszka Bogucka. – Buzdygan trafi do jednostki w czasie obchodów jej święta. Zależy mi na tym, by wszyscy żołnierze JWK byli obecni przy przekazaniu nagrody, bo tylko wtedy to wyróżnienie będzie w pełni wykorzystane – dodaje.

– Bardzo żałuję, że generał nie mógł odebrać Buzdygana. Wiem, że wtedy w jego oczach zobaczyłbym ten charakterystyczny młodzieńczy błysk i mógłbym powiedzieć mu to, co on zwykł mówić, gdy był z czegoś zadowolony: Dobra robota, Panie Generale! – mówi gen. Kukuła, który przez cztery lata dowodził JWK w Lublińcu.

Trudne zadanie kapituły

– Prestiż nagrody budują nie tylko osobowości kandydatów i laureatów, lecz także sam sposób jej przyznawania. To chyba jedyna nagroda przyznawana przez tych, którzy dostali ją rok wcześniej – mówi dyrektor Wojskowego Instytutu Wydawniczego. O tym, kto otrzyma wyróżnienie za osiągnięcia w 2016 roku, decydowali: generał dywizji Grzegorz Gielerak, dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego; podpułkownik doktor Andrzej Demkowicz, oficer Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu; „Gałus”, żołnierz Jednostki Wojskowej Komandosów; pułkownik pilot Paweł Marcinkowski, dowódca Grupy Działań Lotniczych 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego; major Marcin Matczak, szef sekcji szkolenia kulturowego kieleckiego Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych; starszy chorąży sztabowy Andrzej Woltmann, zastępca komendanta Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych oraz Sławomir Zagórski, dziennikarz portalu interia.pl. Redakcję „Polski Zbrojnej” reprezentowali Maciej Podczaski, dyrektor WIW, Izabela Borańska-Chmielewska, redaktor naczelna miesięcznika, Aneta Wiśniewska, sekretarz redakcji PZ, oraz Wojciech Kiss-Orski, redaktor wydawniczy.

– Przewodząc posiedzeniu kapituły, miałem okazję osobiście przekonać się, jakie emocje towarzyszą jej obradom. Jak gorące są dyskusje o kandydatach, jak ważne jest rzetelne uzasadnienie nominowanego, jakie napięcie towarzyszy głosowaniu. Po wyborach zaś członkom kapituły nasunęła się refleksja, iż nagroda należała się większości nominowanych, a niestety Buzdyganów było tylko sześć – mówi Maciej Podczaski, dyrektor WIW.

Siódmego Buzdygana przyznali czytelnicy portalu polska-zbrojna.pl. W głosowaniu zdecydowali, że nagroda powinna trafić do st. sierż. rez. Tomasza Sawickiego. Były żołnierz 15 Wielkopolskiej Brygady Kawalerii Pancernej zdobył 38 proc. głosów internautów. Laureat od siedmiu lat przygotowuje wraz z wolontariuszami paczki dla kombatantów II wojny światowej i walczących po 1945 roku. Z roku na rok akcja „Paczka dla bohatera” zatacza coraz szersze kręgi. W 2016 roku obdarowano ponad 1300 osób. – Każdy normalny człowiek, w zderzeniu z historią ludzkiej biedy, niesprawiedliwości reaguje współczuciem, chwilowym wzruszeniem, sentymentalnym odruchem… o którym za chwilę nie pamięta. Tomasz Sawicki, jako jeden z nielicznych wstał z kanapy i – nie bójmy się patosu – dokonał rzeczy wielkich. On dostrzegł tych ludzi, on do nich przyszedł. Sytuacja, w której często znajduje się to wspaniałe, odchodzące już niestety pokolenie, na którego tradycje tak często się powołujemy, powinna być naszym zbiorowym wyrzutem sumienia – mówi Anna Putkiewicz, redaktor naczelna portalu polska-zbrojna.pl.

„Bojowym” akcentem wieczoru był pokaz kunsztu rycerskiego w wykonaniu zespołu z Centrum Dawnych Sztuk Walki

Dodatkowe nagrody ufundował jeden z partnerów Gali Buzdyganów – firma AMW Rewita. Laureaci wyróżnień miesięcznika „Polska Zbrojna” oraz Jednostka Wojskowa Komandosów otrzymali z rąk prezesa spółki Damiana Pietrzyka vouchery uprawniające do spędzenia upojnego weekendu w ośrodku Rewity.

Mecenasem Gali Buzdyganów była Polska Grupa Zbrojeniowa. Złotym partnerem był Microsoft. Przy organizacji Gali z Wojskowym Instytutem Wydawniczym współpracowały także następujące przedsiębiorstwa (srebrni partnerzy): PCO, Pro Defense, Expo Mazury, Sinevia, WB Group, AMW Rewita, Fabryka Broni „Łucznik” – Radom, Polska Spółka Gazownictwa oraz Exatel. Status partnera brązowego miały natomiast: Cenzin, ITWL, PIT-RADWAR, WZU, Rosomak, Centrum Dawnych Sztuk Walki, WZE, Kongsberg Defence, Maskpol, HSW oraz WZKart.

MC, MKS

autor zdjęć: Michał Niwicz, Jarosław Wiśniewski

dodaj komentarz

komentarze


Szarża „Dragona”
 
Kadisz za bohaterów
NATO na północnym szlaku
Zbrodnia made in ZSRS
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Prawda o zbrodni katyńskiej
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Charge of Dragon
Front przy biurku
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Na straży wschodniej flanki NATO
Ocalały z transportu do Katynia
Zachować właściwą kolejność działań
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
V Korpus z nowym dowódcą
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
NATO on Northern Track
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Szpej na miarę potrzeb
Optyka dla żołnierzy
Przygotowania czas zacząć
Święto stołecznego garnizonu
Sandhurst: końcowe odliczanie
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Kolejne FlyEle dla wojska
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Sprawa katyńska à la española
Strażacy ruszają do akcji
Zmiany w dodatkach stażowych
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Mundury w linii... produkcyjnej
Wojna w świętym mieście, epilog
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Ramię w ramię z aliantami
Odstraszanie i obrona
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
25 lat w NATO – serwis specjalny
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Głos z katyńskich mogił
Rakiety dla Jastrzębi
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Barwy walki
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w świętym mieście, część druga

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO