moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojsko spełnia marzenia chorych dzieci

Szymon długo nie mógł się zdecydować, jakie jest jego największe pragnienie. Ale kiedy wolontariusze z Fundacji „Trzeba Marzyć” poprosili go, żeby je narysował, wszystko stało się jasne. Chory na białaczkę 6-latek chciał zostać żołnierzem.

– Kiedy dowiadujemy się, jakie jest marzenie chorego dziecka, robimy wszystko, by je spełnić. Czasami są to laptopy, czasami spotkania z idolami. O tym, by zostać żołnierzem marzy wielu chłopców, więc często współpracujemy z wojskiem – mówi przedstawiciel fundacji „Trzeba Marzyć” Rafał Dadej.

Podkreśla, że żołnierze zawsze chętnie pomagają i angażują się w spotkania z dziećmi. - Nigdy nie spotkaliśmy się z odmową – dodaje Dadej. Wolontariusze fundacji mają swoją siedzibę w Trójmieście, więc starają się działać w swoim rejonie. Kiedy Szymon opowiedział o czym marzy, na cel wzięto więc 20 Bartoszycką Brygadę Zmechanizowaną.

– Po rozmowie z przedstawicielem fundacji nie mieliśmy żadnych wątpliwości. Chcieliśmy spełnić marzenie chorego chłopca choćby od razu – opowiada płk Wojciech Dobrzyń, zastępca dowódcy 20 Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej. To w niej Szymon przez jeden dzień mógł poczuć się jak żołnierz. – Często oglądaliśmy reportaże o takich akcjach, słyszeliśmy, że odbywają się w innych jednostkach, więc dlaczego nie u nas? – dodaje płk Dobrzyń.

Żołnierze i Szymon spotkali się 6 czerwca. Wojskowi próbowali przewidzieć oczekiwania chłopca. – Wiedzieliśmy, że musi być huk, strzelanina, no i grochówka! – mówi dowódca. Trafili w dziesiątkę. – Było super. Jeździłem czołgiem, strzelałem. Wojsko wygląda inaczej niż w filmach, tutaj wszyscy byli bardzo mili – opowiada podekscytowany Szymon. Zwiedził brygadę, przyglądał się, jak ćwiczą żołnierze, dostał swój hełmofon i został pasowany na kandydata na żołnierza.

Taki dzień oderwania się od bolesnej rzeczywistości jest dla chorych dzieci niezmiernie ważny. Dzięki emocjom, podnieceniu, nowym wrażeniom zapominają o chorobie, ale nie tylko: – Czasami wydaje im się, że marzenie jest nie do spełnienia, że nic z tego nie będzie. A kiedy okazuje się, że jednak można, mocniej wierzą, że uda się zrealizować największy plan – walki z chorobą – mówi Rafał Dadej.

Spełnianie marzeń jest też niezwykle ważne dla rodziny chorego dziecka. Szymek do 20 Brygady Zmechanizowanej przyjechał z rodzicami i młodszym bratem. – Wyjazd to dla nich to odskocznia od problemów. Odrywają się od nich na chwilę, a taki dzień pamiętają bardzo długo – mówi Dadej.

– Jestem dzisiaj bardzo szczęśliwy – zapewniał Szymon. Tak jak inne dzieci, które dzięki żołnierzom spełniły swoje marzenia. 7-letni Michał maszerował w defiladzie w 6 Batalionie Powietrznodesantowym, Kuba dostał motocykl od Wojskowego Klubu Motocyklowego z Gliwic, a Adaś, Magda i Weronika spędzili wakacje w Marynarce Wojennej. Ci mali twardziele bez problemu znajdują wspólny język z żołnierzami – w końcu wiedzą, co to walka.

Ewa Korsak

autor zdjęć: kpt. Marek Gwóźdź

dodaj komentarz

komentarze


Hełmy – nowoczesne i na miarę
 
Los infiernos picadores, czyli piekielni lansjerzy
NATO on Northern Track
„Pierwsza Drużyna” na start
They Will Check The Training Results in Combat
Nowe zadania szefa SKW
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Ostatnia droga Pileckiego
Pociski artyleryjskie dla Ukrainy
WAM wraca po latach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wielki triumf 2 Korpusu Polskiego
Ameryka daje wsparcie
Centrum Szkolenia WOT świętuje
Więcej mundurowych na granicy
Grupa Północna o wsparciu dla Ukrainy
„Ryś” z laserem
Bór-Komorowski – oficer wybitny pod każdym względem
Piedimonte – samobójcza misja
Pokazali bojowego ducha
By Polska była bezpieczna
Obradował Komitet Wojskowy Unii Europejskiej
Barbara wzmocni polską obronę powietrzną
„Tannenberg” poszedł na dno
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Mobilne dowodzenie
Sukcesy żołnierzy CWZS-u
Flota Bayraktarów w komplecie
Sejmowa debata o bezpieczeństwie
Cyberatak w PAP-ie
Wojsko wraca do ćwiczeń z użyciem materiałów wybuchowych
Sukcesy reprezentantek CWZS-u
Dodatkowe siły do ochrony granicy
Honor weteranom misji!
Bezkonkurencyjni kierowcy z DGW
Podróż po AWACS-ie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szachownice nie dotarły nad Finlandię
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żołnierz ranny na granicy z Białorusią
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Nie szpital, a instytut
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Walka o bezpieczne niebo nad krajem
„Grand Quadriga ‘24”
Pamiętamy o bohaterach innych narodów
Ratownicy na medal
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Wojna w świętym mieście, epilog
Tarcza Wschód – odstraszanie i obrona
„Sarex ’24”: razem w czasie kryzysu
WAT-owskie eksperymenty na ISS
AGM-158B JASSM-ER dla lotnictwa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Cień atomowej zagłady
Dwa krążki kajakarki z „armii mistrzów”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Sarex”, czyli jeden za wszystkich, wszyscy za jednego

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO