moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Bieliki zamiast T-38

Jeżeli na szkoleniach prowadzonych przez US Air Force są wolne miejsca, chętnie korzystamy z możliwości wysłania naszych żołnierzy za ocean. Szkopuł w tym, że warunkiem udziału jest przejście szkolenia IFF na samolotach T-38. Od stycznia równoważne szkolenie możemy przeprowadzić w Polsce na Bielikach – mówi ppłk Łukasz Gradziński, dowódca 6 Eskadry Lotniczej, pilot F-16.

41 Baza Lotnictwa Szkolnego zdobyła certyfikat Amerykańskich Sił Powietrznych, dzięki któremu szkolenie na M-346 staje się równoważne z przeprowadzanym w USA na T-38. Jak to wpłynęło na takie pododdziały jak 6 Eskadra Lotnicza, którą pan dowodzi?

Ppłk Łukasz Gradziński: W największym skrócie, szybciej dostaniemy kolejnych pilotów. Mamy w kraju pełne możliwości szkolenia pilotów samolotów F-16. Ale nasz system ma swoje ograniczenia i może wypuszczać co roku określoną liczbę absolwentów. A potrzeby sił powietrznych są większe. Więc jeżeli na szkoleniach prowadzonych przez US Air Force są wolne miejsca, chętnie korzystamy z możliwości wysłania naszych żołnierzy za ocean. To nie tylko zwiększa liczbę pilotów, którzy zdobywają uprawnienia do lotów Jastrzębiami, ale także daje im możliwość treningu z najlepszymi instruktorami na świecie. Szkopuł w tym, że warunkiem udziału w kursie US Air Force, było wcześniejsze przejście szkolenia IFF (Introduction to Fighter Fundamentals). W USA jest ono realizowane na samolotach T-38. Czyli nasz pilot musiał lecieć do Stanów Zjednoczonych na dwa kursy. To trwa i kosztuje. Dopiero certyfikacja programu szkolenia na Bielikach oznacza, że dla US Air Force nasze krajowe szkolenie IFF na tych maszynach jest równoznaczne z ich treningiem na T-38. Wykorzystywane wcześniej Iskry nie miały takich możliwości. Wracając do pytania, oszczędzamy czas i pieniądze, a dodatkowo zyskujemy prestiż. 41 Baza Lotnictwa Szkolnego stała się certyfikowanym ośrodkiem zaudytowanym przez US Air Force, które są numerem jeden na świecie. To wiele znaczy.

Czego pilot uczy się na szkoleniu IFF?

Walk w powietrzu jeden na jednego, ofensywnych i defensywnych, walki dwa na jeden i lotów na poligon. To krótkie, 3-miesięczne szkolenie, ale jest bardzo złożone i bardzo intensywne. Piloci mają mnóstwo zajęć, bardzo dużo lotów i treningów na symulatorach. Wyciska się ludzi jak cytrynę. Ten etap to również selekcja pilotów, która następuje dzięki naprawdę trudnemu rytmowi pracy. Odpadają ci, którzy nie nadają się do służby w lotnictwie taktycznym, bo nie wytrzymują takiego tempa.

Mówi się o tym, że przed Dęblinem wielka szansa, by stać się międzynarodowym ośrodkiem szkoleniowym.

To może być raczej długofalowy plan. Ale nie dlatego, że nie jesteśmy gotowi merytorycznie czy mamy jakieś braki w metodyce szkolenia, a dlatego, że mamy za małe zasoby instruktorskie. To wciąż „wąskie gardło” w procesie szkolenia młodych pilotów. Szkolenie pilotów z innych krajów nie jest w tej chwili dla polskich sił powietrznych najważniejsze. Priorytetem jest szkolenie na własne potrzeby oraz tworzenie kadry instruktorskiej, tak aby w perspektywie stać się samowystarczalnymi w szkoleniu pilotów samolotów bojowych. Pewnym wzorem mógłby być system izraelski.

Na czym polega?

Izrael posiada dwie eskadry M-346. Pierwsza szkoli podchorążych szkoły lotniczej, jak latać samolotem i wykonywać podstawowe misje, np. walka jeden na jednego. Po promocji oficerskiej piloci trafiają do drugiej eskadry M-346 i tam są przygotowywani do wykonywania misji taktycznych. Dzięki temu już po roku trafiają do jednostek operacyjnych i tam, z nabytymi umiejętnościami z zakresu taktyki, jedynie przeszkalają się, by zasiąść za sterami docelowego typu samolotu bojowego. Taka architektura systemu szkolenia pozwala przenieść środek ciężkości w kierunku większego wykorzystania samolotów szkolnych, które są tańsze w eksploatacji. Jednocześnie zwiększa się dostępność samolotów bojowych lotnictwa taktycznego do zadań operacyjnych. Dowództwo Generalne stawia sobie za cel optymalizację naszego systemu szkolenia, tak aby zredukować liczbę lotów szkolnych w szkoleniu podstawowym na samolotach F-16. Stworzenie systemu inspirowanego między innymi wzorcem izraelskim, w mojej ocenie, pozwoliłoby ten cel osiągnąć.

Czy certyfikacja to mały kroczek w tym kierunku?

Raczej krok milowy! I nie chodzi tylko o to, że skróci się czas szkolenia. To dowód, że polskie siły powietrzne są na naprawdę dobrym poziomie. Na pewno nie ma drugiego takiego kraju, który przeszedł tak szybko i sprawnie drogę od systemu postsowieckiego do natowskiego. Udowodniliśmy to kolejny raz. Czy moglibyśmy się dziś obyć się bez certyfikacji? Tak. Ale jeśli chcemy potwierdzać, że nasi piloci szkolą się i operują zgodnie z najwyższymi standardami NATO, to należy poddawać ich tego typu certyfikacjom.

Rozmawiała: Ewa Korsak

autor zdjęć: st. sierż. Piotr Gubernat

dodaj komentarz

komentarze


Centrum Szkolenia WOT świętuje
 
Barbara wzmocni polską obronę powietrzną
Cień atomowej zagłady
Cyberatak w PAP-ie
Los infiernos picadores, czyli piekielni lansjerzy
Wielki triumf 2 Korpusu Polskiego
Piedimonte – samobójcza misja
„Pierwsza Drużyna” na start
Grupa Północna o wsparciu dla Ukrainy
„Sarex ’24”: razem w czasie kryzysu
Pociski artyleryjskie dla Ukrainy
Dwa srebrne medale kajakarzy CWZS-u
Bór-Komorowski – oficer wybitny pod każdym względem
By Polska była bezpieczna
WAT-owskie eksperymenty na ISS
Żołnierz ranny na granicy z Białorusią
Ratownicy na medal
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Sukcesy reprezentantek CWZS-u
WAM wraca po latach
Wojna w świętym mieście, epilog
Sukcesy żołnierzy CWZS-u
Ameryka daje wsparcie
Dwa krążki kajakarki z „armii mistrzów”
„Grand Quadriga ‘24”
Flota Bayraktarów w komplecie
Pamiętamy o bohaterach innych narodów
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Obradował Komitet Wojskowy Unii Europejskiej
„Tannenberg” poszedł na dno
Sejmowa debata o bezpieczeństwie
Mobilne dowodzenie
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Ostatnia droga Pileckiego
NATO on Northern Track
Nowe zadania szefa SKW
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Sarex”, czyli jeden za wszystkich, wszyscy za jednego
Pokazali bojowego ducha
Szachownice nie dotarły nad Finlandię
Walka o bezpieczne niebo nad krajem
Hełmy – nowoczesne i na miarę
Honor weteranom misji!
Wojsko wraca do ćwiczeń z użyciem materiałów wybuchowych
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Bezkonkurencyjni kierowcy z DGW
„Ryś” z laserem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
They Will Check The Training Results in Combat
Dodatkowe siły do ochrony granicy
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Najmłodsi artyści Wojska Polskiego
AGM-158B JASSM-ER dla lotnictwa
Broń Hitlera w rękach AK
Nie szpital, a instytut
Podróż po AWACS-ie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Tarcza Wschód – odstraszanie i obrona

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO