moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Dragoni na dyżurze w szpicy NATO

Podczas dyżuru w siłach natychmiastowego reagowania NATO dowodzę najsilniejszym i jednym z najlepiej wyszkolonych pododdziałów w polskiej armii – mówi ppłk Wojciech Strzelecki, dowódca 10 Batalionu Zmechanizowanego Dragonów. Od stycznia ponad 700 polskich żołnierzy dyżuruje w szpicy NATO.

Jak się tworzy duży pododdział-batalion, przeznaczony do bardzo ważnych zadań w siłach natychmiastowej odpowiedzi NATO?

Ppłk Wojciech Strzelecki: Nawet najlepszy, najbardziej doświadczony batalion do natowskiego dyżuru musi się długo i intensywnie przygotowywać. Wynika to z kilku powodów. Przede wszystkim żołnierze dyżurujący w siłach natychmiastowego reagowania Sojuszu, VJTF (Very High Readiness Joint Task Force), tak zwanej szpicy, muszą być gotowi do działań bojowych w bardzo krótkim czasie. Znacznie krótszym niż jest to wymagane w przypadku innych pododdziałów w kraju. Dlatego, aby uzyskać taką zdolność, mój batalion musiał przejść wiele szkoleń i nauczyć się procedur, których typowy batalion zmechanizowany w kraju nie musi znać.

Jakie to na przykład procedury?

Chociażby panowania nad tłumem, gdy podczas demonstracji dochodzi do zamieszek, a także procedury działań przeciwpartyzanckich. Wykonywania wielu zadań i procedur związanych z działaniami stabilizacyjnymi, takimi, jak na misji, musieliśmy się nauczyć, a niektóre trzeba było sobie przypomnieć.

W tym chyba macie doświadczenie. Wielu Pana żołnierzy służyło przecież w Iraku, Afganistanie i na Bałkanach...

W przypadku tamtych misji żołnierze mieli dużo czasu, by przygotować się do działań. Wiedzieli, do jakiego kraju jadą, z jakim rodzajem kryzysu mają do czynienia, co może ich spotkać i jacy są tam mieszkańcy. My podczas swojego dyżuru możemy w ciągu kilku dni znaleźć się w miejscu, którego zupełnie nie znamy. Nie będziemy do końca wiedzieli, jaka jest tam sieć drogowa, jakie jest ukształtowanie terenu ani jak będą do nas nastawieni mieszkańcy. Musimy więc być gotowi na każdą ewentualność.

Podobno jesteście przygotowani do działań w każdym klimacie?

Szkoliliśmy się do tego ponad rok. Mieliśmy wiele zajęć latem, gdy temperatura dochodziła do 30 stopni, i wiele zimą, gdy był śnieg, a słupek rtęci spadał poniżej minus 15 stopni. Podczas takich ćwiczeń maksymalnie podkręcaliśmy tempo działań, szkoląc się po 15–16 godzin na dobę. Tak, by żołnierze przyzwyczaili się do wykonywania długotrwałych zadań w skrajnie trudnych warunkach. Musieliśmy przejść szczegółowe badania lekarskie, każdy z nas został zaszczepiony niemal na wszystkie możliwe choroby.

Czyli przez rok będzie Pan kierował pododdziałem złożonym z różnego rodzaju specjalistów wojskowych...

Podczas przygotowań do dyżuru wszystkich tych specjalistów musiałem dobrze poznać. Chodziło o to, aby cały pododdział działał jak w zegarku i żebym wiedział, czego mogę się spodziewać po żołnierzach, a przede wszystkim po moich dowódcach kompanii, plutonów i drużyn. Czasami nie było łatwo, bo to żołnierze z różnych jednostek. Nie zawsze, kiedy batalion wychodził w pole, wspierające nas zespoły miały czas ćwiczyć razem z nami. Udało się jednak dobrze zgrać wszystkie elementy. Przeprowadziliśmy i nadal prowadzimy wiele ćwiczeń, organizując tzw. środowisko broni połączonych. Oznacza to, że w jednej akcji bojowej wykorzystywane są pododdziały zmechanizowane, artylerzyści, saperzy, logistycy, lotnictwo i zespoły, grupy oraz sekcje wywodzące się z innych rodzajów wojsk. I muszę podkreślić, że mam bardzo dobrze wyszkolonych żołnierzy i mądrych dowódców, z którymi nie będę obawiał się wyruszyć na jakąkolwiek misję bojową.


 

Podpułkownik Wojciech Strzelecki jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych oraz Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Zawodową służbę rozpoczął w batalionie zmechanizowanym 34 Brygady Kawalerii Pancernej w Żaganiu. Był tam dowódcą plutonu zmechanizowanego, oficerem operacyjnym, a po zmianie struktur – szefem sekcji operacyjnej. W 1999 roku w ramach wyróżnienia został awansowany do stopnia porucznika, a w 2000 roku wyznaczono go na stanowisko dowódcy kompanii zmechanizowanej batalionu zmechanizowanego 34 BKPanc. Następnie został skierowany do służby w 10 Brygadzie Kawalerii Pancernej, tam pełnił między innymi obowiązki oficera rozpoznania w sztabie 1 Batalionu Czołgów, dowódcy kompanii rozpoznawczej, a potem oficera sekcji w sekcji szkoleniowej w Pionie Szkolenia 10 BKPanc.

W 2007 roku został skierowany na podyplomowe studia operacyjno-taktyczne w Akademii Obrony Narodowej. W 2008 roku objął obowiązki zastępcy dowódcy batalionu zmechanizowanego w 34 Brygadzie. Trzy lata później brał udział w IX zmianie PKW Afganistan jako starszy oficer łącznikowy. Po zakończeniu służby poza granicami państwa wrócił do 10 Brygady. 1 października 2015 roku został dowódcą 10 Batalionu Zmechanizowanego Dragonów i mianowano go na stopień podpułkownika.

10 Batalion Zmechanizowany Dragonów na czas misji w siłach natychmiastowego reagowania NATO został włączony w skład The Iron Fist, czyli 20 Brytyjskiej Brygady Pancerno-Zmechanizowanej. Oprócz Polaków pod dowództwem brytyjskim dyżurują żołnierze z kilku armii NATO.

Rozmawiał Bogusław Politowski

autor zdjęć: st. kpr. Marcin Graczyk, mjr Karol Szczepaniak

dodaj komentarz

komentarze


Sprawcy powinni zostać należycie ukarani
 
„Osiodłać krowę”
Inwestycja potrzebna jak tlen
Equipment Tailored to the Needs
Będą zmiany w przepisach po incydencie na granicy z Białorusią
Żołnierze na najwyższym podium mistrzostw lekkoatletów
Jak rozbito więzienie w Końskich
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wiedza ratuje życie
Pojazdy naziemnej obsługi polskiego lotnictwa
Unieszkodliwić dywersantów, pomóc poszkodowanym
Włoskie Eurofightery na polskim niebie
Ratownicy na medal
Czego potrzebują żołnierze na granicy?
Obradował Komitet Wojskowy Unii Europejskiej
Kremlowska wirtualna korekta
Pamiętamy o bohaterach D-Day
NATO on Northern Track
Donald Tusk: Musimy bronić naszych granic
Złoto taekwondzistki, srebro lekkoatletki i strzelczyń
Ameryka daje wsparcie
Polacy ćwiczą na Słowackiej Tarczy
AWACS-y dostarczone
Więcej pieniędzy za udział w ćwiczeniach
Dzień, który zmienił bieg wojny
Eksplozja w zakładach zbrojeniowych Mesko
Głos wschodniej flanki musi być słyszalny
O bezpieczeństwie w Białymstoku
Sejm rozpoczął prace nad prezydencką reformą
Przesmyk w grze
Latający radar
Podchorążowie najlepszymi dżudokami
Wirtualna tarcza nad wojskami NATO
AGM-158B JASSM-ER dla lotnictwa
Zaprojektuj mural o powstaniu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Musimy odpowiadać na wojnę hybrydową
Sukcesy żołnierzy CWZS-u
„Baltops” – moc na Bałtyku
The Art of Protection of Historic Buildings and Monuments
Policjanci szkolą wojsko
Więcej miejsc dla dobrowolsów
Szef SKW na czele komisji ds. badania rosyjskich wpływów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rozporządzenie o utworzeniu strefy buforowej na granicy podpisane
Pokazali swoją siłę
Terroryści na lotnisku
Gortat Team vs drużyna NATO
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Bór-Komorowski – oficer wybitny pod każdym względem
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
„Pierwsza Drużyna” na start
AW149 wkrótce „made in Poland”
„Czarownice” nad Londynem
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czy kraje UE sięgną po polską broń?
Więcej niż szkolenie TCCC
Andrzej Duda spotkał się z żołnierzami strzegącymi granicy
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO