moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ośrodek żeglarski marynarki wojennej zakończył sezon

Przeszło 200 rejsów po polskich wodach Bałtyku i cztery zagraniczne, w których łącznie wzięło udział ponad półtora tysiąca osób – to bilans zakończonego właśnie sezonu w Ośrodku Szkolenia Żeglarskiego Marynarki Wojennej w Gdyni. Ćwiczą tutaj nie tylko marynarze, lecz także żołnierze ze wszystkich rodzajów sił zbrojnych.


– To był dla nas intensywny rok – przyznaje kmdr por. Maciej Osika, komendant Ośrodka Szkolenia Żeglarskiego MW. – Co prawda tym razem nie wyprawiliśmy się poza Bałtyk, lecz przeprowadziliśmy pokaźną liczbę szkoleń i kursów. Wzięła w nich udział nie tylko kadra marynarki wojennej i nasi podchorążowie, lecz także żołnierze z innych rodzajów sił zbrojnych – dodaje.

Sezon żeglarski zwykle rozpoczyna się na początku maja i trwa do połowy października. W tym roku jednostki należące do ośrodka spędziły na morzu przeszło tysiąc godzin. – Zorganizowaliśmy 53 rejsy krajowe i 151 po Zatoce Gdańskiej. Mieliśmy też cztery rejsy zagraniczne – informuje kmdr por. Osika. Największym chyba wyzwaniem okazał się ten na Zatokę Botnicką. – Był to typowy rejs szkoleniowy. Załogę jachtu „Tornado II” początkowo stanowili przedstawiciele kadry naszego ośrodka. Potem w Tallinie zmienili ich marynarze z Dywizjonu Okrętów Bojowych – wspomina kmdr por. Osika. – Ten rejon Bałtyku to akwen bardzo ciekawy od strony nawigacyjnej. W okolicach Zatoki Botnickiej wchodzi się w jeden z największych archipelagów na świecie. Liczy on około tysiąca wysp, pomiędzy którymi trzeba odpowiednio manewrować. Wymaga to sporych umiejętności. Do tego dochodzi jeszcze zjawisko białych nocy – dodaje komendant ośrodka.

Rejsy szkoleniowe organizowane przez ośrodek odbywają się nie tylko na Bałtyku. – W ubiegłym roku na przykład nasz jacht poszedł do Norwegii, w przyszłym zaś planujemy kolejną wyprawę na Morze Północne, do Wielkiej Brytanii i Szkocji – zapowiada kmdr por. Osika.

Ośrodek szkolenia to również kursy żeglarskie i motorowodne, podczas których można zdobyć między innymi patent żeglarza czy sternika jachtu pełnomorskiego. – W czasie zakończonego właśnie sezonu kursy żeglarskie ukończyło 108 osób, szkolenia motorowodne zaś 219 – wylicza kmdr por. Osika.


Początki Ośrodka Szkolenia Żeglarskiego sięgają 1946 roku, kiedy to w klubie sportowym „Flota” powołana została sekcja żeglarska. W kolejnym roku powstał Morski Ośrodek Sportów Wodnych. Prawie trzy dekady później zmienił on nazwę na aktualnie obowiązującą. Kadra ośrodka składa się z 35 osób. Placówka dysponuje 12 jachtami pełnomorskimi, pięcioma zatokowymi i siedmioma łodziami motorowymi. To właśnie tutaj pierwsze kroki stawiają przyszli marynarze. – Zgodnie z programem studiów po zakończeniu pierwszego roku podchorążowie muszą zaliczyć praktykę żeglarską – przypomina kmdr por. Wojciech Mundt, rzecznik Akademii Marynarki Wojennej. Jednym z jej elementów jest rejs wzdłuż polskiego wybrzeża na pokładach jachtów ośrodka. Podchorążowie wraz z instruktorami zapoznają się wówczas ze specyfiką podejść po poszczególnych portów, do niektórych zawijają. – Przygotowania do przyszłej służby zawsze rozpoczynają się pod żaglami. Młodzi ludzie uczą się w ten sposób pokory wobec morza i ciężkiej fizycznej pracy – mówi kmdr por. Mundt. – Zdobywają też wiele praktycznych umiejętności. Na okręcie może się przydać nawet umiejętność wiązania węzłów. Na przykład podczas cumowania lub kiedy trzeba jakieś sprzęty na pokładzie zasztormować, czyli unieruchomić tak, by nie przemieszczały się na skutek falowania – dodaje.

Z usług ośrodka korzystają też pełnoprawni marynarze oraz żołnierze innych rodzajów wojsk. Doskonalą tutaj już posiadane kompetencje, a także zdobywają nowe, które mogą się okazać przydatne podczas służby.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Paweł Wojtczyk

dodaj komentarz

komentarze


Dodatkowe siły do ochrony granicy
 
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Bezkonkurencyjni kierowcy z DGW
Centrum Szkolenia WOT świętuje
Broń Hitlera w rękach AK
Szachownice nie dotarły nad Finlandię
Ratownicy na medal
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Honor weteranom misji!
Obradował Komitet Wojskowy Unii Europejskiej
Mobilne dowodzenie
They Will Check The Training Results in Combat
Piedimonte – samobójcza misja
„Tannenberg” poszedł na dno
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
WAM wraca po latach
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Najmłodsi artyści Wojska Polskiego
WAT-owskie eksperymenty na ISS
Sejmowa debata o bezpieczeństwie
Hełmy – nowoczesne i na miarę
„Sarex”, czyli jeden za wszystkich, wszyscy za jednego
Sukcesy reprezentantek CWZS-u
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wielki triumf 2 Korpusu Polskiego
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w świętym mieście, epilog
Cień atomowej zagłady
Pamiętamy o bohaterach innych narodów
Pociski artyleryjskie dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Grand Quadriga ‘24”
Tomczyk: „Tarcza Wschód” ma odstraszyć agresora
Wojsko wraca do ćwiczeń z użyciem materiałów wybuchowych
Ameryka daje wsparcie
Cyberatak w PAP-ie
Walka o bezpieczne niebo nad krajem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żołnierz ranny na granicy z Białorusią
„Pierwsza Drużyna” na start
Dwa srebrne medale kajakarzy CWZS-u
By Polska była bezpieczna
Grupa Północna o wsparciu dla Ukrainy
„Sarex ’24”: razem w czasie kryzysu
Nowe zadania szefa SKW
Ostatnia droga Pileckiego
Barbara wzmocni polską obronę powietrzną
„Ryś” z laserem
Los infiernos picadores, czyli piekielni lansjerzy
Podróż po AWACS-ie
AGM-158B JASSM-ER dla lotnictwa
Sukcesy żołnierzy CWZS-u
NATO on Northern Track
Tarcza Wschód – odstraszanie i obrona
Flota Bayraktarów w komplecie
Pokazali bojowego ducha
Dwa krążki kajakarki z „armii mistrzów”
Nie szpital, a instytut

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO